PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:367.73 km (w terenie 87.00 km; 23.66%)
Czas w ruchu:15:29
Średnia prędkość:20.46 km/h
Maksymalna prędkość:53.44 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:45.97 km i 2h 34m
Więcej statystyk

Pracowo i popołudniówka z Mirkiem i STIN14

  • DST 53.95km
  • Czas 02:33
  • VAVG 21.16km/h
  • VMAX 48.97km/h
  • Sprzęt zimowy wymiatacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 | dodano: 29.08.2011

Jak zawsze rano standard do pracy następnie mały wypad na Lipówki w którym towarzyszyli mi kolega z pracy Mirek i Stin14 przez Ossona czerwony rowerowy Kusięta Towarne i na lipówki mały odpoczynek i asfaltowy powrót przez Kusięta następnie koło Gwardiana do domku.


Kategoria w towarzystwie

Pracowo serwisowo i wieczorowka z forumową ekipą

  • DST 50.10km
  • Czas 02:16
  • VAVG 22.10km/h
  • VMAX 53.44km/h
  • Sprzęt zimowy wymiatacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 sierpnia 2011 | dodano: 24.08.2011

" title="Próba podjazdu pod Lipówki zakączona klęską(zdjęcia autorstwa STIN14)" width="600" height="450" />

Próba podjazdu pod Lipówki zakączona klęską(zdjęcia autorstwa STIN14) © przemo2
taki sobie dzień rano standarowo do tyrki następnie szybki serwis w postaci wymiany misek suportu i rura na miejsce zbiórki gdzie zebrała się niezła forumowa ekipa w składzie poisonek;Jeziu;[big]Stin14[/big];Zbyszko61kierunek Lipówki trasa przez Ossona i czerwonym do kusiąt dalej to już ancwaltem do Olsztyna gdzie mała przerwa na zakupy i jedziemy dalej po krótkiej chwili cumujemy na szczycie Lipówek gdzie czeka już na nas podziwiający piękne widoki Sebastian krótka pogawędka i dawka forumowego humoru no ale wszystko co dobre szybko się kończy czas wracać do domku tym razem już cały czas ancwaltowo przez Kusięta i tu się zaczeło niewiem jask lecz pog górkę w Kusiętach mój licznik na podjezdzie pokazywał 34km\h potem prędkość tylko rosłaaż do częstochowy licznik nie pokazywał mniej niż 35km/h.


Kategoria w towarzystwie

Swiąteczne popoludniowe kręcenie w towarzystwie Sebastiana

  • DST 69.08km
  • Teren 50.00km
  • Czas 03:27
  • VAVG 20.02km/h
  • VMAX 39.72km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt zimowy wymiatacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | dodano: 16.08.2011

Dzień wolny od pracy szkoda by było gdzieś nie pojechać nad ranem padał deszcz ale za to dzień był pogodny postanowiłem gdzieś pokręcić szybka ustawka z Sebastianem i po paru minutach jedziemy wstępnie miał być Olsztyn Przez słowik następnie czarnym do Dępcówki w Dępbocu zmiana planów jedziemy do Poraja tam na plaży przy cuchnącym zdechłą rybą zalewie łyczek złocistego isotonica po krótkiej chwili znów w siodle trzeba by ruszyć w kierunku domu przez Dębowiec następnie pomarańczowym do Olsztyna tam krótka przerwa w leśnym który jest oblegany przez hipisów którzy zjechali się tu z całej polski na coroczny zlot dzieci kwiatów po wypiciu kolejnego isotonica jedziemy dalej przez Kusięta tu odbijamy w teren by pojechać nad mały stawik następnie rezerwat Zielona Góra gdzie spotykamy rowerowego turystę z Warszawy kręcącego po naszej pięknej jurze krótka lecz miła pogawędka pod Diabelskim kowadłem i w trójkę ruszamy dalej do częstochowy postanawiamy towarzyszyć przybyszowi aż do wylotówki na opole tam też żegnamy nowego znajomego i ruszamy do domku jadąc cały czas wałem nad Stradomką .Krótko mówiąc udane popołudnie." title="Z Sebastianem nad zalewem w Poraju" width="450" height="600" />

Z Sebastianem nad zalewem w Poraju © przemo2


Kategoria w towarzystwie

chociaż bardzo sięstarałemz lipówkami nie wygrałem

  • DST 40.73km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.03km/h
  • Sprzęt zimowy wymiatacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 sierpnia 2011 | dodano: 13.08.2011

taki sobie wieczorny wypadzik w składzie Poisonek Stin14 i Blabla i ja choć bardzo się starałem to nie pokonałem podjazdów ossona i lipówki no i jeszcze jeden taki mały w kamieniołomie za Gommą ale zabawa przednia. Dzięki panowie za super wypadzik" title="Próba podjazdu pod kipowki" width="600" height="450" />

Próba podjazdu pod kipowki © przemo2


Kategoria w towarzystwie

LIVESTRONG dla Poisonka oraz mokry powrót z Myszkowa

  • DST 66.64km
  • Teren 37.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 19.99km/h
  • Sprzęt zimowy wymiatacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 sierpnia 2011 | dodano: 08.08.2011

Oj to był dzień pełen niespodzianek i tych miłych i tych troszkę gorszych jak to zaplanowaliśmy z rowerową bracią o 11:00 spotykamy się pod skansenem na Rakowie by wspólnie udać się do Olsztyna gdzie w znanym wszystkim częstochowskim bikerom barze u kota wręczyć Poisonkowi mały prezent w dowód uznania za zwycięską walkę ze skurwielem wstawiła się cała częstochowska elita takiego oblężenia ta mała knajpka jeszcze chyba nie widziała bardzo miło będę wspominał to niedzielne przed południe niestety nie długo po wręczeniu Arkowi prezentu i złożenia autografu na koszulce pamiątkowej żegna się z wszystkimi i ruszam w drogę do domku na niedzielny rosołek tuz po obiadku wsiadam w pociąg by zawieść synka do dziadków lecz zabieram też z sobą rower by nim wrócić z powrotem do czewki .tuż przed wyjazdem w drogę powrotną zaczyna ostro padać i tu zaczynają się dylematy rowerem w deszczu czy suchutkim pociągiem po dłuższym przemyśleniu wszystkich za i przeciw wybieram rower jadę cały czas terenem przez Nową Wieś ;Żarki Letnisko;Masłoniskie Natalin;Poraj tu kilka kilosów po asfalcie by znów wskoczyć w teren i tak aż do Częstochowy" title="Arek z koszulka autografową" width="398" height="600" />

Arek z koszulka autografową © przemo2



Miastowo

Sobota, 6 sierpnia 2011 | dodano: 06.08.2011

Dziś miastowe kręcenie bez celu


Kategoria samotnie

popoludiówka

Piątek, 5 sierpnia 2011 | dodano: 06.08.2011

Miła popołódnióweczka w towarzystwie Poisonka Pitera ,Blabli,Sebka i Zbyszka kurs obieramy na Górę Lipówki trasa wiodła przez Ossona i następnie czerwonym do Kuśąt i przez towarne do olsztyna tam małe zakupy i na Lipówki nie wiem jak chłopaki to robią ale ale zaliczają chodzi mi o Pitera i Arka zaliczają takie podjazdy bez problemu małe rozkoszowanie się super widoczkami przeplata się z zrzucaniem chu... w kierunku motocyklisty który próbował troszkę zryć nasze i tak już rozjeżdżone prze qwady szlaki na szczęście motorek mu się popsuł powrót przez Skrajnicę i na koniec jeszcze małe co nieco czyli pizza w Dagrasso .Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo do niedzieli" title="Zdjęcie z wycieczki rowerowej" width="600" height="398" />

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © przemo2



Takie sobie z nuszki na nuszke

  • DST 36.23km
  • Czas 01:51
  • VAVG 19.58km/h
  • Sprzęt zimowy wymiatacz
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 sierpnia 2011 | dodano: 03.08.2011

Od Tera Orbity mineło już troszkę czasu wiec czas się ruszyć po uzgodnieniu miejsca spotkania wyruszam w kierunku olsztyna w towarzystwie JEZIA Jacka i sebastiana kierunek Lipówki ale najpierw do sklepu po isotonic niepasteryzowany po wypiciu i zregenerowaniu sił przyszedł czas na powrót tym razem zahaczamy o Góry Towerne gdzie robimy małe ognisko i pieczenie kiełbasek nawet przelotny dość intensywnie padający deszcz nie był w stanie popsuć nam humorów ." title="Zdjęcie z wycieczki rowerowej" width="600" height="399" />

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © przemo2