PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Geocaching ll

  • DST 57.18km
  • Czas 04:22
  • VAVG 13.09km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 marca 2014 | dodano: 09.03.2014

Dziś  wybraliśmy się w składzie Aga ,Patryk Dawid i Gaweł na kolejną wycieczkę z cyklu Geocachng, Trasa wycieczki w większości wiodła po leśnych duktach i nie tylko bo znów pogubiłem deogę i trza było się przedzierać .Ale zacznijmy od początku wyruszamy spod dworca na Rakowie i udajemy się na poszukiwanie pierwszego cacha,  króry to ukryty jest w pobliżu zbiorników retencyjnych huty pierwszy znaleziony,chłopakom apetyt rośnie w miarę jedzenia więc szybko na rowerki i lecimy dalej. Do kolejnego mamy kilka ładnych Kilometrów jedziemy więc niebieskim rowerowym do dębowca gdzie odbijamy na pomarańczowy a potem żółty nim też docieramy do miejsca gdzie znajdujemy kolejną skrzyneczkę,  szybki wpis do rejestru i jedziemy szukać dalej kolejną skrzynkę znajdujemy w Kamieniołomie Wapiennik w Dębowcu, idzie nam całkiem dobrze, jedziemy dalej do Al .Lipowej gdzie w starej lipie odnajdujemy kolejną skrzyneczkę. Super chłopaki zadowoleni choć widać już zmęczenie na ich twarzach jurajskie piaski dają i się we znaki,jedziemy dalej tym razem udajemy się do Biskupic gdzie robimy małe zakupy i lecimy zielonym pieszym do toru offroadowego ,tu znajdujemy kolejną skrzyneczke i robimy małe ognisko by upiec sobie kiełbaski błogi spokój zakłócają tylko wyjące na torze kłady i krosy.nas kolejny punkt wycieczki to Rezerwat Sokole Góry, gdzie po cacha  musieliśmy się najpierw wspinać z rowerami po stromym zboczy a następnie wczołgać do jaskini  ale było warto troszkę się pomęczyć, dalej jedziemy z sokolich w kierunku Biakła po drodze niespodziewane spotkanie z Robertem  zamieniliśmy kilka zdań i jedziemy dalej na Biakle nasze poszukiwania legły w gruzach robi się późno i czas się zbierać do domku najkrótszą trasą przez Skrajnicę, Odrzykoń i standarden Rowerostrsdowo Guardianowym, koło huty rozstajemy się z towarzyszami dzisiejszej tułaczki i lecimy do domu.Wieczorem jeszcze do rodziców Agi na chwileczkę i koniec na dziś. Kilka Fotek

Koło pierwszego cacha

Przedzieramy się przez gąszcz jerzyn.

Pamiątkowa foteczka na niebieskim Rowerowym .

Drugi cach

Gdzieś tu jest trzecia skrzynka.

Mamy trzecią.

Aguś nie mogła się powstrzymać i musiała zajrzeć do  środka.
Kiełbaski przy torze offrowdowym.
Wspinaczka w Sokolich Górach.

Chłopaki idą schować skrzyneczkę.

Podjazd pod Biakło.


Kategoria Z Agunią, w towarzystwie, Rodzinnie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!