Niby asfaltowo
-
DST
45.96km
-
Czas
02:15
-
VAVG
20.43km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękny niedzielny poranek przywitał nas słoneczkiem, jak tu nie wykorzystać takiej pogody by choć troszkę popedałować ze znajomymi.
Na dzisiejszy wyjazd skorzystaliśmy z zaproszenia Marcina o 9 rano pod Estakadą wstawili się dwóch Rafałów, Marcin prowodyl dzisiejszego zamieszania , czekamy tradycyjne kilka minut a nóż ktoś się jeszcze pokarze,po czym w pięcio osobowym składzie jedziemy prawie szosowo Mirów; Przeprośną Górkę, Siedlec, Mstów,Małusy, Turów,Olsztyn to chwila wytchnienia na małe conieco, tu też nasze drogi się rozchodzą chłopaki jadą dalej my zaś jeszcze chwilkę odpoczywamy poczym najkrutszą drogą koło oczyszczalni i starą szsosą docieramy do domku .
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!