Przed pracą czyli poranna kawunia w Leśnym.
-
DST
31.81km
-
Czas
01:37
-
VAVG
19.68km/h
-
VMAX
41.33km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękaną pogodą wiosna zastukała w okienko zapraszając mnie i Agunię na krótką przejażdżkę, wsiedliśmy więc na rowerki i pokręciliśmy sobie kolo Huty; Guarrdian; Niebieski;
pożarówka i Sokole Góry; Biakło; Lipówki potem mała kawusia w Leśnym i powrót terenem koło Skrajnicy. Na wyjeździe s Leśnego mijamy Zbyszka z kolegą jadących w kierunku Biskupic. wszystko by było pieknie gdyby nie ten pierdolony w morde wind na powrocie.
Kategoria Z Agunią
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!