Wiosennie w towarzstwie Syna i Gawła i Agniesi
-
DST
38.09km
-
Czas
02:44
-
VAVG
13.94km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miała być wycieczka organizowana przez Marcina, lecz została obwołana w ostatniej chwili, a że byliśmy z Patrykiem nastawieni na wyjazd pojechaliśmy sobie w kierunku Mstowa trasa wzdłuż warty, koło scouta dołonczył do nas Gaweł i tak w trujeczkę toczyliśmy się spokojnie do Mstowac gdzie nad zbiornikiem Tasarki czekała na nas Aga, przy okazji rospaliliśmy małe ognicho i upikliśmy sobie coś na ząb. Powrót przez siedlec, Mirów i terenowo koło Ossona do Legionów tu dojeżdża do nas Robert, koło Koksowni żegnamy Gawła i Roberta i przez tereny dawnej chuty wracamy do domku. Miło spędzona niedziela i syn za bardzo nie marudził tylko raz żucił rowerem za co puźniej przepraszał.
Kategoria Rodzinnie, w towarzystwie, Z Agunią
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!