Żegnamy Pieniny
-
DST
108.10km
-
Czas
06:41
-
VAVG
3:42min/km
-
VMAX
1:11min/km
-
Sprzęt Pikuś
Dziś przyszedł ten dzień trochę smutny bo czas opuścić Pieniny idzień ruszyć w drogę ku domowi. Rankiem spakowani żegnamy się z gospodarzami i ruszamy w drogę, jedziemy przez Polanę Majerz tu na pożegnanie wychodzą nam owieczki i dwa wspaniałe owczarki pilnujące ich, dalej kierujemy się do Sromowiec Niżnych i tu na szlak Przełomem Dunajca by ostatni raz popatrzeć na Trzy Korony i Sokolicę. Wczesna pora to i ludzi jak na lekarstwo nawe niewiemy kiedy a już jesteśmy w Szczawnicy kierujemy się w stronę Nowego Sącza a nasza trasa pokrywa się z trasą sobotniego wyścigu kolarskiego, nie ma lekko po drodze zaliczamy dwie premię górskie i mnustwo innych podjazdów ale jakoś udaje nam się na nie wgramolić
Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!