Ku nowej przygodzie dzień-3
-
DST
106.20km
-
Czas
05:44
-
VAVG
18.52km/h
-
VMAX
40.50km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzeci dzień naszej pechowej jak dla mnie wyprawy, rower naprawiony gorzej z rękom boli jak cholera ale jedziemy dalej. Parę minut po 9 opuszczamy PTSK w Koszalinie i lecimy dalej. Mielno-Łazy-Dąbki-Drawsko-Wicie-Jarosławiec-Łęck-Ustka trasabw 99% wiedzie R10.
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!