u chu ah u chu ha idzie zima zła
-
DST
101.24km
-
Teren
40.00km
-
Czas
04:21
-
VAVG
23.27km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałem się dziś do Myszkowa w odwiedziny do rodziców wyjazd z domku około godziny 8:00 słupek rtęci gdzieś na granicy 0 a 1 więdz było zimno,traska troszkę inna niż zwykle najpierw nad Kucelinkom do błygaja następnie zana większości bikerów z czewki droga z płyt prowadząca do Słowika po czym troszkę asfalciku w korwinowie odbijam w kierunku Zawodzia znanym mi duktem po czym znów asfalt arzy do stawów na Zawodziu tam liznełem troszeczkę terenu by dalej szosą leniwie pokręcić dalej przez Kamienicę Polską ;Jastrząb;Gęzyn ;Koziegłowy;Koziegłówki;Mysłów;Osiek tu znów terenem już do samego Myszowa szybki obiadek mała kawka i czas ruszać w drogę do domu po drodze nie zapominam odwiedzić groby zmarłego przed kilku laty przyjaciela dalej to asfalcik do Żarek tam odbijam polną dróżką do Jaroszowa i żółtym rowerowym do Przyrowa no i dalej przez Zaborze; Biskupice;Olsztyn w Olsztynie odbijam na ziekony i tnę do Kusiąt dalej to już standard asfaltem do Gwardiana a następnie duktem do drogi na zbiorniki tam też spotykam Anwi i Krzarę wracających z niedzielnej wycieczki zorganizowanej przez pana Andrzeja Siminiskiego resztę drogi pokonuję w ich miłym towarzystwierozkoszując się opowieściami krzysia o jego sportowych wyczynach pełen szacun ." title="pajęcze koronki" width="600" height="450" />
pajęcze koronki© przemo2
las koziegłowski okolice Myszkowa© przemo2
spodkanie z Iwonką i Krzysikiem© przemo2
spodkanie na szlaku© przemo2
komentarze
Dzięki za graty. Lubię posmak sportu w tym co robię.
Do kolejnego zoba na rowerku.