Kto rano wstaje ten kręci
-
DST
112.44km
-
Teren
50.00km
-
Czas
05:33
-
VAVG
20.26km/h
-
VMAX
46.02km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wstałem rano a w sumie jeszcze w nocy bo 04 z zamiarem wyskoczenia do Sosnowca odwiedzić siostrę i ruszyłem przez Wypalanki;Sobuczyna ;Hutę Starą A;Poczesna Kamienica Polska ;Wanaty;Siedlec Duży;Koziegłowy Koziegłówki ;Gliniana Góra,tu też odbijam w las i zmieniam cel wycieczki jednak wskoczę do rodziców na małą czarną po paru kilometrach terenu docieram do Myszkowa krótki odpoczynek i po godzince ruszam w drogę powrotną tym razem wariant bardziej terenowy przez Żarki ;Lesiniów;Przewodziszowice;Ostręrznik tu też troszkę błądzenia po lesie ale jakoś udaje się dotrzeć do Złotego Potoku gdzie mija mnie grupa szosowców kręcących co niedzielne Tur De Czatachowa posiedziałem troszkę nad stawem poobserwowałem kaczuszki i w drogę ku domowi szlakiem przez Pabianice;Zrębice;Sokole Góry żółtym rowerowym ;Olsztyn skrajnica na szlaku między Olsztynem a Skrajnicą spotkanie z STI krótkie gadu gadu i dalej do domku na pyszny rosołek rowerostradywo Guardianowym standardem. Dodam tylko że brak amortyzatora dał mi nie zile w kość." title="Lisek Koziegłówki" width="600" height="450" />
Lisek Koziegłówki© przemo2
Kategoria samotnie