Takie tam pomykanie rowerkiem po Beskidach
-
DST
48.00km
-
Czas
04:12
-
VAVG
11.43km/h
-
VMAX
63.57km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
5:20 ustawka na pkp zakup biletów i jedziemy do Węgierskiej Górki w składzie LadyAga,Gaweł,Stin14 i Piksel około 9-ej docieramy na miejsce szybka kawusia na cpn i ruszamy na szlak, cyborg piksel zafundował nam mega wypasioną trasę po prostu hardcore Więcej zapierdala... z buta niż wjeżdżałem ale to nic nowego .w sumie udaje się zaliczyć tylko jeden szczyt Glinne na zjeździe z Glinnych Aga łapie sneyka szybka zmiana dętki i ruszamy dalej w kierunku Magurki z buta pokonujemy kamienisty podjazd niestety tuż za nim na zjeździe Agnieszka zalicza bardzo groźnie wyglądające OTB ,sytuacja jest na tyle poważna iż rezygnujemy z dalszej jazdy i wracamy do żywca i od razu kierujemy się na pogotowie by upewnić się że Aga nie odniosła większych obrażeń ,wszystko jest ok tylko się mocno poobijała więc jedziemy rzucić okiem na Jezioro Żywieckie jeszcze tylko pyszna pizza na obiadek ,tu dołącza do nas reszta ekipy i pędzimy na pociąg a że lichy zemnie nawigator zafundowałem ekipie wycieczkę edukacyjną w 20 minut dookoła żywca suma sumarum na pociąg zdążamy w ostatniej chwili powrót pociągiem syto zakropiony isotonikiem. Dzięki Cyborgi było zajebiście;-)" title="Chwila odpoczynku by nacieszyć oczy pięknymi widokami" width="900" height="675" />
Chwila odpoczynku by nacieszyć oczy pięknymi widokami© przemo2
Kategoria w towarzystwie