Październik, 2011
Dystans całkowity: | 455.00 km (w terenie 40.00 km; 8.79%) |
Czas w ruchu: | 10:44 |
Średnia prędkość: | 17.61 km/h |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 113.75 km i 3h 34m |
Więcej statystyk |
Do poraja z Edytką i Stin14
-
DST
58.38km
-
Czas
03:45
-
VAVG
15.57km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
dziś ustawka na rowrowanko z Edytką i Stin14 kierunek poraj naj pierw dukten wzdluż rzeki następnie drogą z płyt do słowika gdzie odbijamy w czarny pieszy następnie dębcuwką do poraja mała przerwa nad zalewem łyczek isotonica i dalej w drogę do okoła zalewu w Jastrzebiu Edytka łapie gumę i jest troszkę czasu na uzupełnienie płynów po sklejeniu jedziemy dalej już po zmroku tniemy przez las dębcówką a następnie duktem nad wartą do czewki
Kategoria w towarzystwie
Do siewierz z ekipą z CRF
-
DST
74.13km
-
Czas
03:49
-
VAVG
19.42km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka do Siewierza w forumowym składzie Abovo;Anwi; Faki;krzara;Pietro1978;Prophonet;Lukas;Mr.Dry;Roland;Mihaill;i jaszcze jeden kolega którego niku nie znam trasa cały czas asfaltowa tylko nie daleko Piniczyc sołtys postanowił nam zrobić żart i zwiną asfalt na niedzielę po drodze mała sesja przy kopalni odkrywkowej dolomitu dalej to już zamek biskupi w Siewierzu mały odpoczynek i sesja foto oraz łyczek czegoś na rozgrzewkę zaczynamy kręcić z powrotem i ciśniemy w kierunku Myszkowa gdzie czekają na nas pieczonki i tu niestety kończy się nasze bikerowanie zdrowy rozsądek nakazuje nam wracać pociągiem bo nie wszyscy byli w stanie iść a co dopiero jechać na rowerze ale toasty były zacne bo a zdrowie nowo narodzonej wnuczki Rolanda tak się chłopisko ucieszyło że brakło mu sił na powrót do domu,pozostaje mi tylko podziękować wszystkim i do następnego razu." title="Cała ekipa pod zakiemw Siewierzu" width="600" height="450" />
Cała ekipa pod zakiemw Siewierzu© przemo2
Kategoria w towarzystwie
Taka sobie zbieranina
-
DST
266.00km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatnio nie mam czasu by sobie porządnie pokręcić więc zbieram ,
niedzielny poranek z Lukasem
-
DST
56.49km
-
Teren
40.00km
-
Czas
03:10
-
VAVG
17.84km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś poranny wypadzik z Lukasem
trasa głównie terenem przez;Ossona;sprośną górkę;do Mstowa tu też odbijamy na niebieski pieszy i przez sady pełne pysznych jabłek pomykamy do Małus by z tam tond trzymając się tego samego szlaku docieramy do Turowa po miedzy tymi dwiema miejscowościami mija nas grupa debili na kładach robiących dużo hałasu i tumanów kurzu dalej Przymiłowice tu postanawiam pokręcić nie znanym mi terenem i dupa zbita normalnie pustynia wszędzie piasek i jechać się nie dało dalej to już jakoś poszło Zębice sokole czerwonym pieszym i Lipówki tu mała przerwa na drugie śniadanie i powrót do czewki najpierw żułtym i tu znów piaskownica a następnie dępcówka i michalina" title="drugie śniadanko z pieknym widokiem na zamek" width="600" height="450" />
drugie śniadanko z pieknym widokiem na zamek© przemo2
Kategoria w towarzystwie