Sierpień, 2011
Dystans całkowity: | 367.73 km (w terenie 87.00 km; 23.66%) |
Czas w ruchu: | 15:29 |
Średnia prędkość: | 20.46 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.44 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 45.97 km i 2h 34m |
Więcej statystyk |
Pracowo i popołudniówka z Mirkiem i STIN14
-
DST
53.95km
-
Czas
02:33
-
VAVG
21.16km/h
-
VMAX
48.97km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak zawsze rano standard do pracy następnie mały wypad na Lipówki w którym towarzyszyli mi kolega z pracy Mirek i Stin14 przez Ossona czerwony rowerowy Kusięta Towarne i na lipówki mały odpoczynek i asfaltowy powrót przez Kusięta następnie koło Gwardiana do domku.
Kategoria w towarzystwie
Pracowo serwisowo i wieczorowka z forumową ekipą
-
DST
50.10km
-
Czas
02:16
-
VAVG
22.10km/h
-
VMAX
53.44km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
" title="Próba podjazdu pod Lipówki zakączona klęską(zdjęcia autorstwa STIN14)" width="600" height="450" />
Próba podjazdu pod Lipówki zakączona klęską(zdjęcia autorstwa STIN14)© przemo2
Kategoria w towarzystwie
Swiąteczne popoludniowe kręcenie w towarzystwie Sebastiana
-
DST
69.08km
-
Teren
50.00km
-
Czas
03:27
-
VAVG
20.02km/h
-
VMAX
39.72km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień wolny od pracy szkoda by było gdzieś nie pojechać nad ranem padał deszcz ale za to dzień był pogodny postanowiłem gdzieś pokręcić szybka ustawka z Sebastianem i po paru minutach jedziemy wstępnie miał być Olsztyn Przez słowik następnie czarnym do Dępcówki w Dępbocu zmiana planów jedziemy do Poraja tam na plaży przy cuchnącym zdechłą rybą zalewie łyczek złocistego isotonica po krótkiej chwili znów w siodle trzeba by ruszyć w kierunku domu przez Dębowiec następnie pomarańczowym do Olsztyna tam krótka przerwa w leśnym który jest oblegany przez hipisów którzy zjechali się tu z całej polski na coroczny zlot dzieci kwiatów po wypiciu kolejnego isotonica jedziemy dalej przez Kusięta tu odbijamy w teren by pojechać nad mały stawik następnie rezerwat Zielona Góra gdzie spotykamy rowerowego turystę z Warszawy kręcącego po naszej pięknej jurze krótka lecz miła pogawędka pod Diabelskim kowadłem i w trójkę ruszamy dalej do częstochowy postanawiamy towarzyszyć przybyszowi aż do wylotówki na opole tam też żegnamy nowego znajomego i ruszamy do domku jadąc cały czas wałem nad Stradomką .Krótko mówiąc udane popołudnie." title="Z Sebastianem nad zalewem w Poraju" width="450" height="600" />
Z Sebastianem nad zalewem w Poraju© przemo2
Kategoria w towarzystwie
chociaż bardzo sięstarałemz lipówkami nie wygrałem
-
DST
40.73km
-
Czas
02:02
-
VAVG
20.03km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
taki sobie wieczorny wypadzik w składzie Poisonek Stin14 i Blabla i ja choć bardzo się starałem to nie pokonałem podjazdów ossona i lipówki no i jeszcze jeden taki mały w kamieniołomie za Gommą ale zabawa przednia. Dzięki panowie za super wypadzik" title="Próba podjazdu pod kipowki" width="600" height="450" />
Próba podjazdu pod kipowki© przemo2
Kategoria w towarzystwie
LIVESTRONG dla Poisonka oraz mokry powrót z Myszkowa
-
DST
66.64km
-
Teren
37.00km
-
Czas
03:20
-
VAVG
19.99km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Oj to był dzień pełen niespodzianek i tych miłych i tych troszkę gorszych jak to zaplanowaliśmy z rowerową bracią o 11:00 spotykamy się pod skansenem na Rakowie by wspólnie udać się do Olsztyna gdzie w znanym wszystkim częstochowskim bikerom barze u kota wręczyć Poisonkowi mały prezent w dowód uznania za zwycięską walkę ze skurwielem wstawiła się cała częstochowska elita takiego oblężenia ta mała knajpka jeszcze chyba nie widziała bardzo miło będę wspominał to niedzielne przed południe niestety nie długo po wręczeniu Arkowi prezentu i złożenia autografu na koszulce pamiątkowej żegna się z wszystkimi i ruszam w drogę do domku na niedzielny rosołek tuz po obiadku wsiadam w pociąg by zawieść synka do dziadków lecz zabieram też z sobą rower by nim wrócić z powrotem do czewki .tuż przed wyjazdem w drogę powrotną zaczyna ostro padać i tu zaczynają się dylematy rowerem w deszczu czy suchutkim pociągiem po dłuższym przemyśleniu wszystkich za i przeciw wybieram rower jadę cały czas terenem przez Nową Wieś ;Żarki Letnisko;Masłoniskie Natalin;Poraj tu kilka kilosów po asfalcie by znów wskoczyć w teren i tak aż do Częstochowy" title="Arek z koszulka autografową" width="398" height="600" />
Arek z koszulka autografową© przemo2
Miastowo
-
DST
15.00km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miastowe kręcenie bez celu
Kategoria samotnie
popoludiówka
-
DST
36.00km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miła popołódnióweczka w towarzystwie Poisonka Pitera ,Blabli,Sebka i Zbyszka kurs obieramy na Górę Lipówki trasa wiodła przez Ossona i następnie czerwonym do Kuśąt i przez towarne do olsztyna tam małe zakupy i na Lipówki nie wiem jak chłopaki to robią ale ale zaliczają chodzi mi o Pitera i Arka zaliczają takie podjazdy bez problemu małe rozkoszowanie się super widoczkami przeplata się z zrzucaniem chu... w kierunku motocyklisty który próbował troszkę zryć nasze i tak już rozjeżdżone prze qwady szlaki na szczęście motorek mu się popsuł powrót przez Skrajnicę i na koniec jeszcze małe co nieco czyli pizza w Dagrasso .Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo do niedzieli" title="Zdjęcie z wycieczki rowerowej" width="600" height="398" />
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© przemo2
Takie sobie z nuszki na nuszke
-
DST
36.23km
-
Czas
01:51
-
VAVG
19.58km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od Tera Orbity mineło już troszkę czasu wiec czas się ruszyć po uzgodnieniu miejsca spotkania wyruszam w kierunku olsztyna w towarzystwie JEZIA Jacka i sebastiana kierunek Lipówki ale najpierw do sklepu po isotonic niepasteryzowany po wypiciu i zregenerowaniu sił przyszedł czas na powrót tym razem zahaczamy o Góry Towerne gdzie robimy małe ognisko i pieczenie kiełbasek nawet przelotny dość intensywnie padający deszcz nie był w stanie popsuć nam humorów ." title="Zdjęcie z wycieczki rowerowej" width="600" height="399" />
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© przemo2