Listopad, 2012
Dystans całkowity: | 416.45 km (w terenie 95.00 km; 22.81%) |
Czas w ruchu: | 18:00 |
Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.45 km/h |
Liczba aktywności: | 10 |
Średnio na aktywność: | 41.64 km i 3h 00m |
Więcej statystyk |
do robty i pare miejskich groszy
-
DST
20.00km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
do roboty i spowrotem
-
DST
10.00km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria samotnie
droga do pracy i...
-
DST
20.00km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Droga do pracy i parę kilometrów po mieście
Do pracy
-
DST
10.00km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tyko do pracy i powrót nogi zmęczone po wczorajszej wycieczce jak po Giga Orbicie.
Kategoria samotnie
Forumowy wypad na Górę Zborów
-
DST
108.52km
-
Czas
05:26
-
VAVG
19.97km/h
-
VMAX
54.45km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś forumowa wycieczka na Górę Zborów zbiórka 0 7:30 na którą spóźniłem więc około 7:40 ruszamy plan jest taki ciśniemy do Myszkowa bo musiałem podrodze zawieś coś mamie i w Myszkowie mieliśmy wbić się w pociąg do Zawiercia którym jechała reszta ekipy bałem się że nie zdążymy na czas więc pakujemy się do pociągu w Żarkach Letnisko pociąg i tak się opuźnił więc spokojnie moglibyśmy jechać do tego Myszkowa.w Zawierciu kolejna niespodzianka mamy dodatkowe towarzystwo kilka osób z forum jurajskiego nie wszystkich pamiętam ale w sumie było nas 15-cie osób.w takim składzie ruszamy w w trasę która okazała się dziś w większości być mocno terenowa i biegła mniej więcej tak :Częstochowa;Dębcówka ;Poraj Masłońskie Natalin;Żarki Letnisko tu wsiadamy do pociągu i jedziemy do Zawiercia następnie Morsko;Góra Zborów;Rzędkowice;Włodowice tu żegnamy się z ekipą z Jurajskiego forum rowerowego i przez Górę włodowską;Kotowice;jaworznik;Żarki;Wysoką Lelowską ;Przybynów Masłońskie Natalin;Poraj i Dębcówką do Czewki mocno mocno terenowy wypad dzięki wszystkim za toważystwo ." title="Przemo2 podchodzący pod Górę Zborów" width="600" height="450" />
Przemo2 podchodzący pod Górę Zborów© przemo2
Kategoria w towarzystwie
droga do pracy i popołudniowy wypad na Olsztyn
-
DST
39.79km
-
Czas
01:53
-
VAVG
21.13km/h
-
VMAX
44.48km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ustawka z Me.Dry na miejsce zbiórki dotarł też Piksel wcześniej odebrałem telefon dzwonił Zbyszko 61 że chętnie do nas dołączy koło koksowni więc w tym cztero osobowy składzie ruszamy Legionów;Góra Ossona ;Czerwony rowerowy;Zielona góra szczytem tu więcej chodzenia niż jazdy;Kusięta tu odłącza się od nas Piksel i wraca do domu my jedziemy dalej przez Góry Towarne do Olsztyna cel to Leśny gdzie czekają na nas Piotrek78 i Kobel24 małe pogaduchy przy isotonicu i w drogę do domu standardowo Skrajnica;Rowerostrada;Guardian tępo koledzy narzucili konkretne i kolo Guardiana musiałem wyjmować język z przednich blatów na Rakowie żegnamy się ze Zbyszkiem i Marcinem a ja postanowiłem jechać kawałek dalej z Bartkiem i Piotrkiem zamiast jechać szutrówką poprowadziłem kolegów drugą stroną rzeki aż do krakowskiej tu rozstałem się z chłopakami i do domku. Dzięki panowie super wypad .
Kategoria w towarzystwie
Po rosołku i 5000 km w tym sezonie
-
DST
37.14km
-
Czas
01:50
-
VAVG
20.26km/h
-
VMAX
40.28km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś samotny po rosołkowy wypad tak jakoś bez przekonania pokręciłem do Olsztyna wariant w 90% terenem koło huty;Kirkut;Koksownia;Legionów ;Ossona;czerwony rowerowy;Kusięta;Góry Towarne;Olsztyn krótka przerwa w Leśnym gdzie towarzystwa dotrzymywał mi dziś tylko pluszowy miś,powrót po zmroku terenem koło Skrajnicy następnie rowerostrada i koło Guardiana do domku w domku sprawdziłem licznik i okazało się żę podczas dzisiejszego wypadu na moim liczniku wskoczyło nieco ponad 5000 km .całkiem dobry sezon" title="Zdjęcie z wycieczki rowerowej" width="600" height="450" />
Zdjęcie z wycieczki rowerowej© przemo2
Kategoria samotnie
Niepodległościowo
-
DST
75.82km
-
Teren
55.00km
-
Czas
04:00
-
VAVG
18.95km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
W sumie plany na dzisiejszy dzień miałem inne a że nie wypaliły postanowiłem wskoczyć na rower skorzystałem z zaproszenia Gawła po godzinie 8:30 pokręciłem na biegana gdzie wstawili się też Edytka ;Stin14;Piksel;Damian;Mateusz i oczywiście Gaweł trasa Al.NMP;Mirowska;Kamieniołom na złotej górze;Legionów;Góra Ossona;czerwony rowerowy;czerwony pieszy koiło Zielonej Góry reszta ekipy pocisła szczytem ja wolałem się nie przemęczać następnie Kusięta;Góry Towarne;Olsztyn szybkie zakupy i lecimy na Lipówki mała przerwa i zjazd w stronę leśnego tu odłancza od nas Gaweł i Mateusz my kręcimy dalej przez Sokole Góry gdzie dzielimy się na dwie grupy Piksel z Damianem jadą czerwonym pieszym przez szczyt a my dołem by z powrotem spotkać się na czerwonym sokolimi docieramy do Biskupic a następnie koło toru ofrołdowego do Poraja dalej zielonym do Masłońskich i nad zalew krótka przerwa i Dębcówką do czewki." title="Mój rumak nad Jeziorem Porajskim" width="600" height="450" />
Mój rumak nad Jeziorem Porajskim© przemo2
Kategoria w towarzystwie
droga do pracy i wieczorny wypad na Olsztyn
-
DST
45.30km
-
Czas
02:13
-
VAVG
20.44km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z rana do tyrki a po pracy pociemkowy wypad do Olsztyna w towarzystwie Edytki i Snin14 w obie strony Rowerostradowo Skrajnicowym wariantem.
Kategoria w towarzystwie
Co roczna akcja znicz
-
DST
49.88km
-
Teren
40.00km
-
Czas
02:38
-
VAVG
18.94km/h
-
VMAX
34.99km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak co roku udałem się do Myszkowa na groby bliskich,trasa terenem koło huty Słowik,Dębcówka, Poraj,Masłoniskie Natalin,Żarki Letnisko,Myszków NW,Myszków mały rajd od cmentarza do cmentarza i do rodziców na obiadek.Planowałem powrót rowerem ale plany pokrzyżował mi pier....ny deszcz więc powrót przy pomocy Kolei Sląskich.
Kategoria samotnie