Wrzesień, 2016
Dystans całkowity: | 860.04 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 43:04 |
Średnia prędkość: | 20.17 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.80 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 53.75 km i 2h 32m |
Więcej statystyk |
Przed pracą + droga do pracy.
-
DST
62.32km
-
Czas
02:57
-
VAVG
21.13km/h
-
VMAX
42.10km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano odwiozłem Agę na pociąg do giżycka następnie hyc na rowerek i w drogę ruszyć troszkę nogą przed pracą trasa w skrucie: Dąbie, Złota Góra, Legionów, Ossona, Brzyszowska, Góra trzech Jaskiń stąd lasem do szosy prowadzącej z Brzyszowa do Olsztyna w Kusiętach skręcam w lewo i przez Turów jadę do Olsztyna tu małe zakupy i dalej bokiem koło Sokolich do drogi Ppoż gdzie chwilka przerwy poczym dalej niebieskim do Zawodzia skąd Przez Korwinów i słowik już prościutko do domku. szyki obiadek i już ciśniem do pracy na drugą zmianę.
Kategoria Codzienność, samotnie
Powrót z Sosnowca
-
DST
82.90km
-
Czas
03:59
-
VAVG
20.81km/h
-
VMAX
41.71km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po ciężkim dniu harówki u rodziców czas wracać do domu wyruszamy dość późno bo około 21 więc cała trasa to nocna jazda.
droga podobna do wczorajszej : Sosnowiec, Będzin,Dąbrowa Górnicza, Pogoriia, Siewierz, tu postanawiamy że dalej polecimy asfaltem i tak przez Czekankę i Leśniaki docieramy do Myszkow i dalej Przez Postęp, Lgotę Nadwarcie , Żarki Letnisko, MasłońskieNatalin,Poraj tu odbijamy na niebieski i nim lecimy żo rowerostrady i dalej szosą do Michaliny i wzdłuż trasy do domku.
Kategoria Z Agunią
Częstochowa - Sosnowiec
-
DST
84.19km
-
Czas
04:02
-
VAVG
20.87km/h
-
VMAX
42.10km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
wyruszamy z Agunią późnym wieczorem i jedziemy standardową trasą: Częstochowa, Słowik, tu odbijamy na czarny pieszy i docieramy nim do niebieskiego rowerowego i nim do Poraja potem Gęzyn, Koziegłowy, Koziegłówki, Mysłów, Pińczyce, Nowa Wioska, Siewierz, stąd szlakiem zamkowym docieramy do Pogorii ścieżką wzdłuż zbiornika do Dąbrowy i dalej przez Będin do Sosnowca.
Kategoria Z Agunią
Praca
-
DST
34.62km
-
Czas
01:47
-
VAVG
19.41km/h
-
VMAX
37.89km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
droga z dojazdu do pracy z ostatnich kilku dni.
Kategoria Codzienność
niedzielnie z pechem w tle.
-
DST
67.35km
-
Czas
03:13
-
VAVG
20.94km/h
-
VMAX
42.89km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Słoneczna niedziela więc choć troszkę trzeba by wyskoczyć pokręcić i tak na raty przed południem szybki wypad: Koło huty , Guardian, Kusięta , Olsztyn, Sokole, Drogą P Pożarowa, Zawodzie, Korwinów, Czrnym pieszym do niebieskiego i nim do rowerostrady tu spotykam odpoczywającego Rafika z Piotrkiem i jeszcze jednym kolega dalej juz w ich towarzystwie do czewki przez Kręciwilk i koło michaliny . Po obiedzie znalazłem jeszcze chwilkę by pokręcić po okolicy i w towarzystwie Patryka mocno terenowymi wariantami przełomem Warty do jaskrowa i powrót przez Przeprośną Górkę tu też żywota swego dokonała moja tylna przerzutka przy zmianie przełożenia zaciągło mi łańcuch i zerwałem sprężynę naciągającą wózek szybka przeróbka na singiel speeda i jedziemy dalej na Mirowskiej żegnam się z Patrykiem i skrótami koło As-Polu do Legionów i koło Koksowni powoli czołgam się w stronę domu.
Kategoria samotnie, w towarzystwie
Małe co nieco przed pracą + praca
-
DST
52.11km
-
Czas
02:17
-
VAVG
22.82km/h
-
VMAX
47.36km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Takie tam małe kułeczko przed pracą dla rozruszania mięśni: Koło huty potem wzdłuż rzeki do Słowika dalej Korwinów i czarnym pieszym do żułtego pieszego i mim do Olsztyna dalej już asfaltowo Turów Kusięta i koło huty do domku chwila przerwy i standardowo przez Dąbie do pracy.
Kategoria Codzienność, samotnie
Praca
-
DST
8.79km
-
Czas
00:23
-
VAVG
22.93km/h
-
VMAX
36.78km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność