w towarzystwie
Dystans całkowity: | 22992.97 km (w terenie 1441.05 km; 6.27%) |
Czas w ruchu: | 1186:02 |
Średnia prędkość: | 18.16 km/h |
Maksymalna prędkość: | 68.07 km/h |
Suma podjazdów: | 1867 m |
Maks. tętno maksymalne: | 44 (22 %) |
Maks. tętno średnie: | 68 (35 %) |
Suma kalorii: | 8208 kcal |
Liczba aktywności: | 386 |
Średnio na aktywność: | 59.72 km i 3h 20m |
Więcej statystyk |
Świąteczne spotkanie rowerowej braci
-
DST
29.66km
-
Czas
01:44
-
VAVG
17.11km/h
-
VMAX
36.70km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak nakazuje, w drugi dzień świąt wyruszamy na coroczne spotkanie rowerowej braci ,jakie odbywa się już od kilku lat w Barze Leśnym w Olsztynie .Spokojnym tempem w towarzystwie LadyAgi i Pitera docieramy na miejsce w lokalu czeka już na nas Voit a po chwili docierają kolejno ,Poisonek,Stin14,Michaill i Jacek .Posiedzielim po gadali i czas było wracać do domku .Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo .
Kategoria w towarzystwie
Ostatnia Częstochowska Masa Krytyczna w 2013 roku
-
DST
24.44km
-
Czas
01:56
-
VAVG
12.64km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
To już Ostatni w tym roku przejazd Częstochowskiej Masy Krytycznej,pogoda dopisała wszystko było by git gdyby nie policja która jak co miesiąc postanowiła spłatać nam figla i opóźniła przejazd o 40 minut. Po masie tradycyjne już spotkanie z rowerową rodziną gdzie atmosfera jak zwykle gorąca.
Kategoria w towarzystwie
Bożonarodzeniowa wieczorówka
-
DST
48.87km
-
Czas
02:56
-
VAVG
16.66km/h
-
VMAX
40.47km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Takie tam kręcenie z nóżki na nóżkę, już dawno nigdzie nie śmigałem głównie z powodu szwankującego napędu który aż prosi się by go wymienić.W dzisiejszym kręceniu towarzyszyli mi Bartek034 i ladyAga. Najpierw troszkę miejskich kilometrów w trójeczkę a wieczorkiem z Agunią do domku okrężnie przez Olsztyn
Kategoria w towarzystwie
Na rosołek do rodziców
-
DST
86.68km
-
Czas
05:18
-
VAVG
16.35km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria w towarzystwie
Dzień Niepodległości
-
DST
104.48km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
O ja co to była za wycieczka już dawno nie jechałem w tak licznym gronie na miejscu zbiórki wstawiło się 29 osób czekamy standardowe 5 minut może jeszcze ktoś przybędzie, i ruszamy licznym peletonem na spotkanie z naszym przewodnikiem którym jest Jacek,który zaplanował dla nas super trasę było wszystkiego po troszku trasa :Leśniczówka Osiny - Choroń - Zaborze - Suliszowice - Jaroszów - Czatachowa - Trzebniów - Brzeziny - Niegówka - Postaszowice - Mzurów - Dąbrowno - Bystrzanowice Dwór - Hucisko - Apolonka - Dziadówki tu nasz przewodnik zorganizował dla nas ognisko w super miejscówce nieopodal leśniczówki Buły kiełbaski i super zabawa kto nie był niech żałuje powrót przez Janów i Olsztyn .Wiuelkie dzięki wszystkim za miłe towarzystwo ,mam nadzieję że uda się jeszcze kiedyś skrzyknąć taką ekipę i gdzieś pokręcić .
Kategoria w towarzystwie
Popołudniówla
-
DST
47.10km
-
Czas
02:26
-
VAVG
19.36km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Taka sobie popołudniowa wycieczka z Agnieszką do Rudnik następnie Konin i szybk9ie odwiedziny u Kasi po czym w drogę powrotną do czewki przez Latosówkę ,Wancerzów i Jaskrów. zimno zmarzłem jak cholera .
Kategoria w towarzystwie
Siewierz i Jezioro Przeczyckie
-
DST
91.85km
-
Czas
05:19
-
VAVG
17.28km/h
-
VMAX
50.88km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
W sumie nie miałem dziś planu gdzie pojechać i tak z tego owego wyszła całkiem fajna wycieczka,przez wypalanki do Poczesnej dalej Wanaty,Kamienica Polska,Jastrząb,Gęzyn,Rosochacz,Koziegłowy,Koziegłówki,Mysłów,Pińczyce,Nowa Wioska,Siewierz. Ruiny zamku po sezonie jak zwykle zamknięte dla zwiedzających wiec pokręciwszy się po okolicy dotarliśmy nad Jezioro Przeczyckie w Boguchwałowicach troszkę kręcenia nad jeziorem i jedziemy w kierunku Myszkowa zaczyna się ściemniać więc najkrótszą trasą czyli droga wojewódzka porażka ruch jak w Rzymie a każdy chu... jeździ na swój strój mijając nas dosłownie na kilka cm.W Myszkowie pakujemy się w pociąg ale dopiero następnego dnia rano przy okazji miłe spotkanie z Siwuchem który oświecił mnie ze nie ma takiej możliwości bym wysiadł na Rakowie więc jadę dalej do głównego i czekam aż reszta sardynek wyjdzie z pociągu by mus wysiąść z rowerem.
Kategoria w towarzystwie
Nocna jazda
-
DST
70.03km
-
Czas
03:48
-
VAVG
18.43km/h
-
VMAX
43.20km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z niecierpliwością czekałem aż zapadnie zmierzch,gdyż dziś byłem ustawiony na nocna jazdę z Mr.dry i Agnieszką.no ale jak to czasem bywa nie wszystko poszło zgodnie z planem Bartkowi coś pokrzyżowało plany i w trasę wyruszyłem tylko z Agą.
Trasa prawie w całości po szosach.Mirów,Jaskrów,Rędziny,Rudniki,Konin tu odwiedziny u Kasi przyjaciółki Agi wypiliśmy pyszna kawusie i dalej w drogę przez Wancerzów i cegielnie do Mstowa gdzie krótka paro minutowa przerwa nad stawem i dalej w drogę przez Rajsko,Zawady,Małusy wielkie w,Małusy M,Brzyszów,Kusięta dotrzeć do Olsztyna le miasteczko wymarło zamek nie oświetlony więc oglądać nie ma co kręcimy dalej przez Skrajnicę i Odrzykoń do rowerostrady i dalej standardowo do czewki. jechało się super trzeba by zmontować kiedyś takowy wypad w większym gronie.
Kategoria w towarzystwie
Słoneczne biwakowanie
-
DST
42.40km
-
Czas
02:17
-
VAVG
18.57km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałem około 10 by spokojnym tempem wraz z Agnieszką dotrzeć na polanę przy starej leśniczówce w Sokolich Górach. Docieramy tam pierwsi i rozpalamy małe ogniska w oczekiwaniu na resztę przyjaciół którzy zapowiedzieli swój udział.
Po chwili pojawia się Faki z koszykiem pełnym rydzów,następnie przybył Pietro a na końcu śmigający po okolicy Piksel .W takim składzie na pogaduchach o sprzęcie i nie tylko spędziliśmy miłe popołudnie, Dzięki panowie za miłe towarzystwo i do zobaczenia niebawem.
Kategoria w towarzystwie
W okolice Działoszyna
-
DST
151.23km
-
Czas
08:28
-
VAVG
17.86km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybraliśmy się dziś pokręcić w okolice Działoszyna chodź pogoda nie nastawiała nas optymistycznie to około 7:30 ruszamy w ośmio osobowym składzie ruszamy dzień już kótki a tu tyle do obejrzenia więc drogę do Działoszyna pokonujemy głównie asfaltem jadąc przez Kamyk Miedźno Zawady Popów nie daleko Działoszyna Seger prowadzi nas fajnymi ścieżkami w okolicach warty między innymi jedziemy koło starorzecza warty mijany też zabytkowy stary młyn wodny a Wara płynąca w jego otoczeni robi wrażenie olejny postój to tama na warcie koło Działoszyna ale największą frajdę sprawiła mi przeprawa mostem kolejowym kilkadziesiąt metrów nad rzeką.W Działoszynie małe zakupy bo w planach mieliśmy jakieś małe ognisko i tak się też stało niedaleko miejscowości Bobrowniki zawitaliśmy do osirodka wypoczynkowego o dźwięcznej nazwie Gród nad wartą gdzie miało zapłonąć nasze małe ognisko lecz kierowniczka z recepcji zażyczyła sobie od nas tylko skromnej opłaty 100zł z to byśmy sobie kiełbaskę upiekli podziękowaliśmy więc i udaliśmy się nad rzekę w celu upieczenia tańszych kiełbasek po obiadku w wyśmienitym towarzystwie ruszamy dalej zwiedzamy jeszcze między innymi Urzytek Ekologiczny Wronie wody,Żabi staw i Górę św Genonefy z wapiennym ostańcem przypominającym czaszkę tu kończymy zwiedzanie i ruszamy w kierunku domku .Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo.Bardziej obszerną relację na swoim bikeblogu zaprezentujeSkowronekzachęca do przeczytania.
Kategoria w towarzystwie