Rodzinnie
Dystans całkowity: | 1893.62 km (w terenie 70.00 km; 3.70%) |
Czas w ruchu: | 116:32 |
Średnia prędkość: | 14.98 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.13 km/h |
Liczba aktywności: | 38 |
Średnio na aktywność: | 49.83 km i 3h 31m |
Więcej statystyk |
Do Myszkowa Z Synem
-
DST
35.84km
-
Czas
02:12
-
VAVG
16.29km/h
-
VMAX
29.36km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy wyjazd z Patrykiem do moich rodziców trasa w większości terenowa przez, Słowik, Korwinów, Poraj,Masłońskie Natalin.tu mała 10 minutowa przerwa i jedziemy dalej do Żarek Letnisko gdzie dopada nas deszcz pada aż do samego Myszkowa.
Kategoria Rodzinnie
Galiński mtb maraton -Brzeziny
-
DST
12.27km
-
Czas
01:05
-
VAVG
11.33km/h
-
VMAX
36.34km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny start w Maratonie MTB z cyklu górska jazda w centrów polski, tym razem wystartowałem wraz z Gusia synkiem na etapie hobby , wynik nienajlepszy ale za to jaka zabawa.
Aga jak zawsze nr 1
Patryś
I na końcu jak zawsze ja.
Kategoria Rodzinnie, Wyścigi xc i mtb, Z Agunią
Geocaching ll
-
DST
57.18km
-
Czas
04:22
-
VAVG
13.09km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wybraliśmy się w składzie Aga ,Patryk Dawid i Gaweł na kolejną wycieczkę z cyklu Geocachng, Trasa wycieczki w większości wiodła po leśnych duktach i nie tylko bo znów pogubiłem deogę i trza było się przedzierać .Ale zacznijmy od początku wyruszamy spod dworca na Rakowie i udajemy się na poszukiwanie pierwszego cacha, króry to ukryty jest w pobliżu zbiorników retencyjnych huty pierwszy znaleziony,chłopakom apetyt rośnie w miarę jedzenia więc szybko na rowerki i lecimy dalej. Do kolejnego mamy kilka ładnych Kilometrów jedziemy więc niebieskim rowerowym do dębowca gdzie odbijamy na pomarańczowy a potem żółty nim też docieramy do miejsca gdzie znajdujemy kolejną skrzyneczkę, szybki wpis do rejestru i jedziemy szukać dalej kolejną skrzynkę znajdujemy w Kamieniołomie Wapiennik w Dębowcu, idzie nam całkiem dobrze, jedziemy dalej do Al .Lipowej gdzie w starej lipie odnajdujemy kolejną skrzyneczkę. Super chłopaki zadowoleni choć widać już zmęczenie na ich twarzach jurajskie piaski dają i się we znaki,jedziemy dalej tym razem udajemy się do Biskupic gdzie robimy małe zakupy i lecimy zielonym pieszym do toru offroadowego ,tu znajdujemy kolejną skrzyneczke i robimy małe ognisko by upiec sobie kiełbaski błogi spokój zakłócają tylko wyjące na torze kłady i krosy.nas kolejny punkt wycieczki to Rezerwat Sokole Góry, gdzie po cacha musieliśmy się najpierw wspinać z rowerami po stromym zboczy a następnie wczołgać do jaskini ale było warto troszkę się pomęczyć, dalej jedziemy z sokolich w kierunku Biakła po drodze niespodziewane spotkanie z Robertem zamieniliśmy kilka zdań i jedziemy dalej na Biakle nasze poszukiwania legły w gruzach robi się późno i czas się zbierać do domku najkrótszą trasą przez Skrajnicę, Odrzykoń i standarden Rowerostrsdowo Guardianowym, koło huty rozstajemy się z towarzyszami dzisiejszej tułaczki i lecimy do domu.Wieczorem jeszcze do rodziców Agi na chwileczkę i koniec na dziś. Kilka Fotek
Koło pierwszego cacha
Przedzieramy się przez gąszcz jerzyn.
Pamiątkowa foteczka na niebieskim Rowerowym .
Drugi cach
Gdzieś tu jest trzecia skrzynka.
Mamy trzecią.
Aguś nie mogła się powstrzymać i musiała zajrzeć do środka.
Kiełbaski przy torze offrowdowym.
Wspinaczka w Sokolich Górach.
Chłopaki idą schować skrzyneczkę.
Podjazd pod Biakło.
Kategoria Z Agunią, w towarzystwie, Rodzinnie
Do Olsztyn przetestować sprzęt synka.
-
DST
41.96km
-
Czas
02:57
-
VAVG
14.22km/h
-
VMAX
38.40km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś najpierw z synem do serwisu do Gawła ,potem po Agunię i do Olsztyna by przetestować nowy Patrykowe wozidło ,Trasa jak najkrótsza Wałem na Wartą koło huty ,Guardian ,Rowerostrada, Odrzykoń ,Skrajnica i Olsztyn . Tu krótka wizyta w Barze Leśnym i jedziemy pod zamek Młody uparcie wtaszczył rower na wzgórze zamkowe aż pod samą wierzę, usiedliśmy chwileczkę popatrzyliśmy na wszystko z góry rozkoszując się słoneczkiem,czas szybko miną i trzeba było zbierać się do domu tą samą trasą ,Słonko chowało się za drzewami gdy dojeżdżaliśmy do Częstochowy. To było super popołudnie .
Kategoria Rodzinnie, Z Agunią
Geocaching
-
DST
34.19km
-
Czas
03:18
-
VAVG
5:47min/km
-
VMAX
2:05min/km
Jakiś czas temu Gaweł zaproponował bym zabrał syna i wziął udział w zabawie która nazywa się geocaching, gra polega na szukaniu skarbów przy pomocy gps'u. Wybraliśmy się więc w dolinę warty gdzie stoczyliśmy prawdziwą wojnę z błotkiem iż tamtejszy szlak jest dość intensywnie uczęszczany przez miłośników off-road'u w niektórych miejscach błotko sięgało osi koła ale dzieciaki dzielnie znosiły niesprzyjające warunki , choć nie obyło się bez marudzenia. Zabawa tak im się spodobała iż zaplanowali już kolejny wypad tym razem chcą pomaszerować, z pięciu zaplanowanych skrzynek chłopaki odnajdują dwie co mobilizuje ich jeszcze bardziej ,super zabawa kto nie próbował powinien spróbować na pewno nie pożałuje. Chyba mi się kółeczka oblepiły troszeczkę . Niema to jak kiełbaska z ogniska mniam. Panie Gaweł wysoko jeszcze.
Kategoria w towarzystwie, Rodzinnie
Popołudniowo z synkieme
-
DST
30.89km
-
Czas
02:15
-
VAVG
13.73km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szkoda takiej pięknej pogody na siedzenie w domu postanowiłem wyskoczyć z synkiem na małą przejażdżkę trasa w skrócie : Koło huty potem ścieżką nad Wartą do Bugaja i dalej wzdłuż rzeki do Korwinowa i dalej przez las do rowerostrady dalej Odrzykoń i przez las do Brzyszowskiej i czerwonym pieszym do Legionów Koło koksowni krótkie spotkanie z Ekipą Jura Bike i towarzyszącymi im Markiem Edytką i Mtbikerem chwila postoju i wszyscy popędzili w swoją stronę a ja z młodym przez Kirkut i koło huty do domku.
Kategoria Rodzinnie
Na biwak do Pawełek
-
DST
116.54km
-
Teren
70.00km
-
Czas
07:15
-
VAVG
16.07km/h
-
VMAX
33.42km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj udaliśmy się na długo odkładany biwak do Pawełek a dokładnie do Użytku Ekologicznego Brzoza w super składzie Agnieszka,Robert,Paweł z synem Dawidem i ja z moim synkiem W drodze do pawełek
© przemo2
Kategoria Rodzinnie, w towarzystwie
Strasznie powolny Olsztyn
-
DST
38.19km
-
Czas
02:45
-
VAVG
13.89km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś zabawa w przewodnika z to za sprawą synka który namówił mnie bym pojechał na wycieczkę z księdzem z mojej parafii i ministrantami,więc zbiórka o 10:00 pod kościołem i ruszamy w kierunku Złotej Góry by chłopaki mogli obejrzeć pomnik Jana Pawła II ,ledwie ruszyliśmy i już pierwsza awaria jeden z chłopców gubi pedał szybki serwis i jedziemy dalej jak oni skręcają te markety.Chwilka postoju na złotej i zjazd terenem na tyły TRW dalej drogą rowerową do Ossona i czerwonym pieszym do czerwonego rowerowego tu kolejny defekt następny bike Marketowy full się sypie dość że chłopak złapał kapcia to jeszcze napęd nadający się na złom,łatam dętkę i majstruję przy przerzutce bo nie działa udaje się naprawić rower i jedziemy koło Rezerwatu Zielona Góra do Kusiąt skąd już asfaltowo do Olsztyna Gdzie robimy Godzinną przerwę na kawkę i ciacho .Powrót Asfaltowo i już bez awari. Przez Skrajnicę,Rowerostradę i koło Guardiana po drodze miłe spotkanie z Piotrkiem78 i Voitem zmierzającymi na popołudniowy wypadzik.Muszę dodać z dumą patrzałem na mojego synka najmłodszy z całej grupy a zaliczył wszystkie podjazdy Gdzie starsi schodzili z rowerów on cisnoł z uśmiechem na twarzy." title="Asfaltowy podjazd Na Skrajnicę od strony Olsztyna" width="600" height="450" />
Asfaltowy podjazd Na Skrajnicę od strony Olsztyna© przemo2
Kategoria Rodzinnie, w towarzystwie
Olsztyn dwa razy
-
DST
80.56km
-
Czas
05:20
-
VAVG
15.11km/h
-
VMAX
52.41km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ustawka rano z ekipą pod skansenem całkiem spora grupa dziewięć osób w tym czwórka z Jurabik-u.Ruszamy pohasać po okolicznych górkach na pierwszy ogień Góra Ossona idzie gładko zjazd torem do DH i już jedziemy w kierunku czerwonego pieszego i Zieloną i standardowo przez Góry Towarne do Olsztyna ,małe zakupy i przez zamek na Lipówki tu chwila relaksu i mały pokaz podjazdów w wykonaniu Piksela tu szacuneczek Adaś pomyka pod tą górkę bez większych problemów wszystkimi możliwymi wariantami,zjazd w kierunku Sokolich i na żółty pieszy i dalej w kierunku domu .Po obiedzie jeszcze raz Olsztyn tym razem z synkiem i w towarzystwie Gawła i jego syna trasa : duktem nad Wartom koło Guardiana i Rowerostradą i przez Skrajnicę,krótki postój w Leśnym i w drogę powrotną tym razem przez Kusięta i koło stawów polodowcowych w kierunku Zielonej dalej już standardzik czerwony rowerowy,czerwony pieszy Legionów i koło koksowni ,Kirkut i przez dębie do domku." title="Patryk pojazd między Skrajnicą a Olsztynem" width="600" height="450" />
Patryk pojazd między Skrajnicą a Olsztynem© przemo2
Kategoria w towarzystwie, Rodzinnie
DPD i Popołudniowe krecenie z synkiem po mieście.
-
DST
21.27km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Rodzinnie, Codzienność