PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Wpisy archiwalne w kategorii

Z Agunią

Dystans całkowity:24705.90 km (w terenie 325.74 km; 1.32%)
Czas w ruchu:1403:29
Średnia prędkość:17.57 km/h
Maksymalna prędkość:78.00 km/h
Suma kalorii:1513 kcal
Liczba aktywności:465
Średnio na aktywność:53.25 km i 3h 01m
Więcej statystyk

Miasto

  • DST 21.60km
  • Czas 01:19
  • VAVG 16.41km/h
  • VMAX 31.70km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 kwietnia 2018 | dodano: 16.04.2018
Uczestnicy

Parę kilometrów po mieście z Agunią 


Kategoria Z Agunią

Bez spiny

  • DST 72.00km
  • Czas 04:49
  • VAVG 14.95km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 kwietnia 2018 | dodano: 08.04.2018
Uczestnicy

Dziś kręcenie dla relaksu, rano z Sebastianem i Arturem do Kusiąt na isotonic po południu z Agunią  przyszłymi teściami do Poraja powygrzewać się na słonku.


Kategoria Z Agunią, w towarzystwie

Szosowodo Radomska z pechem w tle

  • DST 72.21km
  • Czas 04:02
  • VAVG 17.90km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 kwietnia 2018 | dodano: 08.04.2018
Uczestnicy

Dziś wyjazd do Radomska z Agunią trasa głównie  bocznymi asfaltami : Częstochowa, Srocko, Siedlec,Mstów,Wancerzów, Kłobułkowice, Kuchary, Rzerzęczyce, Kłomnice, Teklinów, Cerkawizna,, Radomsko tu krótka przerwa na posiłek i w drogę powrotną :Drogą wojewódzką  784 do Pławna i dalej bocznymi drogami przez : Zbererzkę, Zawadę i Konary do Pacierzowa tu adze padła piasta i jesteśmy zmuszeni  przerwać  jazdę dalej idziemy z buta około 6 km na pociąg do Kłomnic. 












Kategoria Z Agunią, Szosowo

Rowerowy wtorek z Agunią

  • DST 47.10km
  • Czas 03:12
  • VAVG 14.72km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 kwietnia 2018 | dodano: 04.04.2018
Uczestnicy

Dziś spokojny wyjazd  Agą trasa w większości terenem: koło huty, Guardian  pożarówką do Olsztyna tu pitstop w pizzeri pod zamkiem i dalej w drogę  koło zamku przez jakąś górkę z krzyżem do Turowa dalj też terenowo przez pola do Małus a dalej sadami do Mstowa tu znów ładujemy akumulatory słoneczkiem, przysiadając się na chwilę na ławeczce przy zrudełku poczym wraxamy do domu przez SprośnGórkę podjazd jakiś taki nudny stracił swój urok. Danej przez Mirów tu też chwilko na cotkę i lrcimy dalej ku  domowi.


Kategoria Z Agunią

Piątkowo

  • DST 22.70km
  • Czas 01:21
  • VAVG 16.81km/h
  • VMAX 37.20km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 marca 2018 | dodano: 01.04.2018
Uczestnicy

Popołudniowy wyjazd z Agunią za miasto na góralach nie wypalił, tuż za chutą Aga złapała kapcia nie mogłem zlokalizować dzióry w dętce więc szybkie pompowanko i do domu podmienić rowerki na szosowe. za dużo czasu stracone, więc postanowiliśmy pokręcić troszkę po mieście zaliczając przy okazji 145 Częstochowską Masę krytyczną .


Kategoria Z Agunią, w towarzystwie

Szosowo przed siebie

  • DST 93.39km
  • Czas 04:05
  • VAVG 22.87km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 marca 2018 | dodano: 13.03.2018
Uczestnicy

Choć za oknem na niebie chmury a prognozy straszą deszczem szkoda było by zmarnować wolny dzień więc wstałem rano zjadłem śniadanko i ruszyłem w drogę, spokojne bez spiny i bez większego celu by by jechać, najpierw koło huty i  Guardiana  i starą szosą do Olsztyna  dalej  Biskupice, Zaborze, Przybynów, Wysoka Lelowska, Żarki tu postanawiam pokierować się w stronę Myszkowa objazdami przez Jaworznik i Helenówkę a przy okazji odwiedzić grób przyjaciela. Chwila zadumy i dalej w drogę przez Postęp do Lgoty Górnej, tu odwiedziny i szybka kawusia u cioci, tu też dzwonię do Agi okazuje się że wygrała z Leniwcem i ruszyła w stronę Poraja gdzie będzie na mnie czekać. Po kawce jadę dalej mam czas to postanawiam że przez Koziegłówki pojadę do Koziegłów na druga kawkę do znajomych, szybko wypijam i cisnę dalej na spotkanie z Agą, znalazłem sierotę na poboczu między Gęzynem a Porajem i już w dwójeczkę pokręciliśmy  leniwie w stronę domu najkrótszą trasą przez Poraj, Osiny, Kol Borek, Zawodzie, Korwinów, Słowik, Wrzosową i Stare Błeszno po drodze zahaczając o paczkomat by odebrać części do nowego napędu dla Pikusia




Kategoria Szosowo, Z Agunią

Spokojny niedzielny szosowy Olsztyn z Agunią

  • DST 34.04km
  • Czas 01:34
  • VAVG 21.73km/h
  • VMAX 51.99km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 marca 2018 | dodano: 11.03.2018

spokojny szosowy wypad do Olsztyna w celu wybudzenia Agi ze snu zimowego, trasa : koło Huty, Guardian, Kusięta, Olsztyn tu krótki odpoczynek w leśnym i powrót Przez Skrajnicę i Odrzykoń w towarzystwie Rolanda, Fikołka i Przemka  przynajmniej częściowo bo nam się jakoś peleton rozsypał  :P


Kategoria Z Agunią, w towarzystwie, Szosowo

Sobotnio z Agunią

  • DST 60.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 17.22km/h
  • VMAX 45.70km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 lutego 2018 | dodano: 03.02.2018
Uczestnicy

Wyczeczka proponowana przez Rafika lecz chłopaki narzucili tempo dość mocne dla mojej drugiej połówki więc po paru kilometrach koło zielonej odłączamy odsfalcikami grupy i jedziemy w stronę Mstowa i asfalcikami przez Siedlec, Mstów, Rajsko, Kłobukowice, Łuszczyn, Skrzydlów, Kuchary,Latosówka, Konin, tu posiadówka u znajomych i powrót: Konin, Wancerzów, Mstów, Małusy Małe, Turów, Kusięta i starom szosą koło nastawni i Guardiana do domku.


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią

Niedzielny Olsztyn

  • DST 33.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 18.17km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 stycznia 2018 | dodano: 14.01.2018
Uczestnicy

Dziś wypad do Olsztyna w składzie Aga Mr.Dry i Gaweł trasa terenem przez las by uniknąć morde windu spokojnie bez szaleństw, w Olsztynie posiadówka w Leśnym spotykamy Macika i, Jacka po chwili dojeżdżają Asia i Łukasz. Powrót w składzie powiększonym o Asię  i nic nie wróżyło problemów na terenowym zjeździe w Skrajnicy Gaweł zalicza konkretną glebę w skutek której nie może kontynuować  dalszej jazdy jazdy pogotowie odmówiło przyjazdu mimo że kolega ma problem z obojczykiem i żebrami, poprosiłem więc o pomoc Zbyszka który dotarł na miejsce po kikunastu minutach i odwiózł Pawła do szpitala,my zaś rezygnujemy z terenowej jazdy i powoli jedziemy do domu. Mam tylko nadzieję że Paweł szybko wróci  do zdrowia i rowerowania.


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią

Kamieniołom

  • DST 65.10km
  • Czas 03:44
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 sierpnia 2017 | dodano: 31.08.2017


Kategoria Codzienność, Z Agunią