Z Agunią
Dystans całkowity: | 24705.90 km (w terenie 325.74 km; 1.32%) |
Czas w ruchu: | 1403:29 |
Średnia prędkość: | 17.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 78.00 km/h |
Suma kalorii: | 1513 kcal |
Liczba aktywności: | 465 |
Średnio na aktywność: | 53.25 km i 3h 01m |
Więcej statystyk |
Ku nowej przygodzie dIeń-5
-
DST
77.45km
-
Czas
04:34
-
VAVG
16.96km/h
-
VMAX
39.30km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Odtatni dzień wyprawy pobudka o 6:00 śniadanie pakowanie i o 9:00 opuszczamy Camping Morski w Łebie ilecimy: Nowęcin-Szczenurze-Sarbsk-Ulinia-Białka-Osetkik-Lubiatowo- Białogóra- Dębki-Karwia-Jastrzębia Góra-Rozewie I Władysławowo.
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Ku nowej przygodzie dzień-4
-
DST
91.89km
-
Czas
05:26
-
VAVG
16.91km/h
-
VMAX
41.80km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwarty dzień wyprawy pobudka o 6 śniadanie pakowanie i około 9 opuszczamy pole namiotowe w Ustce i ruszamy w drogę plany mamy ambitne dotrzeć do Dębek więc jedziemy ostro Najpierw na klif w Orzechowie dalej Rowy-Słowiński Park Narodowy- Smądzewo-Żelazo - Wicko dość mocny wiatr w ryj szyb weryfikuje nasze plany i w końcu konicu dzisiaj kończymy w Łebie.
Na klifie w Orzechowie
Zachód słońca w Łebie
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Ku nowej przygodzie dzień-3
-
DST
106.20km
-
Czas
05:44
-
VAVG
18.52km/h
-
VMAX
40.50km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzeci dzień naszej pechowej jak dla mnie wyprawy, rower naprawiony gorzej z rękom boli jak cholera ale jedziemy dalej. Parę minut po 9 opuszczamy PTSK w Koszalinie i lecimy dalej. Mielno-Łazy-Dąbki-Drawsko-Wicie-Jarosławiec-Łęck-Ustka trasabw 99% wiedzie R10.
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Ku nowej przygodzie dzień-2
-
DST
68.91km
-
Czas
03:41
-
VAVG
18.71km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś drugi dzień rowerowej włuczęgi po Zachodniopomorskim okło godziny 9 opuszczamy Jędrusiowe Zakole i ruszamy w drogę ibpowoli turlamy się pzed siebie upał już od początku daje nam się we znaki. Jadziemy przez małe klimatyczne miejscowości Lubieszewo, Złocieniec, dalej piękną DDR-ką przebiegającą w miejscu starej lini kolejowej mijając stare budynki dawnyvh stacji takich jak Cieszyno Drawskie i Chlebowo niestet ale kila km damej przez chwilę nieuwagi zaliczam kolizję z słupkiem efektem której jest konkretne otb i dość mocno uszkodzony rower. Staram się dokonać prowizorycznych napraw podprostowałem dość mocno zcentrowane koło i urwaną manetka tulnej przerzudki cud że nic poważnego mi się nie stało trochę stukłem prawy nadgarstek . Podejmujemy decyzję że jedziemy do Świdwina oddalonego od miejsca kraksy o około km 35 na pociąg a nim docieramy do Koszalina szybka wizyta w rowerowym gdzie udaje mi się zakupić manetkę i do decatchlona po nowe koło i oponęm Dziś nocleg w PTSM Koszalin ale zanim udam się do krainy snów muszę naprawić rower byśmy jutro z rana bez zbędnego opuźnienia ruszyli w dalszą drogę.
Tuż przed odjazdem.
Nad jeziorem Lubie w Lubiaszewie
Rynek w Złocieńcu.
Tuż pobkraksie.
Obiekt kolizji
Koniec jazdy
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Ku nowej przygodzie dzień-1
-
DST
103.49km
-
Czas
06:05
-
VAVG
17.01km/h
-
VMAX
45.40km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pierwszy dzień rowerowej włuczęgi po Zachodniopomorskim ok 8 rano opuszczamy przytulny hostel-StacjaGrand w Szczecinie i ruszamy w trasę , jedziemy różnie trochę asfaltami trochę po leśnych dość piaszczystuch drogach obszaru natóra 2000 Bukowe Górki dalej do Morzyczyna gdzie robimy kródki postój nad jeziorem Miedwie a z tąd już prosto do Stargardu pora obiadowa więc jemy obiadek w restauracji Parkowej tuż przy baszcie po obiadku ruszamy dalej w drogę i jedziemy do Ulikowa tu postanawiamy skorzystać z pomocy kolei i około 30km pokonujemy pociągiem do Recza a z tąd drogą wojewódzką 151 docieramy do Ińska tu zakupy gdyż jest to ostatni sklep przed punktem docelowym jakim jest pole biwakowe Jędrusiowe Zakole w Mielenku Drawskim super klimatyczne miejsce dziś śpimy w hotelu z miliardamy gwiadek.
Jeden ze Szczecińskich kanałów
Z Rotundą w tle
Bukowe Górki
Nad Jeziorem Miedwie
Stargard
Gdzieś między Stargardem a Ulikowem
Z Agunią na wieży widokowej nad jeziorem Ińsko
Ińsko widok z wieży
Takimi drogami aż miło jechać.
ups ale my chyba możemy tędyk przejechać
Dotarliśmy dobcelu Jędrusiowe Zakole
Rzeka Drawa
Rzadki gatunek podobno jedyny okaz w Polsce
Spokojnej nocy
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Ku nowej przygodzie
-
DST
8.70km
-
Czas
00:37
-
VAVG
14.11km/h
-
VMAX
33.50km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nic ciekawego dojazd na pociąg do Szczecina i dojazd do hostelu w Szczecinie jutro roszamy w stronę słońca mam nadzieję.
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią, Z sakwami
Miasto
-
DST
8.27km
-
Czas
00:31
-
VAVG
16.01km/h
-
VMAX
27.10km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Agunią do Stomatologa i po nową oponkę do Rockiego.
Kategoria Z Agunią
Koziegłowy
-
DST
58.84km
-
Czas
03:06
-
VAVG
18.98km/h
-
VMAX
42.60km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wypad z Agunią dk Koziegłuw z odwiedzinami u Ani, trasa do Koziegłów w 100% asfaltami; Błeszno-Wrzosowa-Słowik-Korwinów-Zawodzie-Kolonia Borek- Kamienica Polska- Jastrząb-Gęzyn-Koziegłowy trasa cały czas z wmorde windem ujechałem się jak świnia. Po dłuższym odpoczynku powrót tym razem tochę inną drogą; Koziegłowy-Gęzyn-Jastrząb- Poraj z poraja pożarówką a dalej koło huty do domku po drodze jeszcze krótka wizyta na myjni by zmyć z rowerków sobotnie błodko. Pierwszy 1000 km w tym roku zaliczony.
Kategoria Z Agunią
Nad Zieloną
-
DST
89.60km
-
Czas
04:39
-
VAVG
3:06min/km
-
VMAX
1:25min/km
Dziś wycieczka w cztero osobowym składzie W towarzystwie Aguni, Huberta i Maćka do Kalet nad zbiornik Zielona trasa mienszana z dość mocnymi akcentami terenowymi. Trasa Częstochowa- Brzeziny- Sobuczyna-Nierada-Łysiec-Starcza-Rudnik Mały-Rudnik Wielki- Pakuły-Leśna Rajza- Zielona. Chwilka przerwy nad zbiornikiem i dalej w drogę- Zielona-Kalety- Brusiek- Krywałt-Piłka tu dołącza do nas Jacek i w piąteczkę ciśniemy do Lublińca na pociąg.
Szybka wymiana uszkodzonej dętki
Bobrza robota odcieła nam drogę
Mały popas w Krywałcie
Źrudełko Krywałd
Mała Panew
Kategoria w towarzystwie, Z Agunią
Blachownia
-
DST
48.85km
-
Czas
02:40
-
VAVG
18.32km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Sprzęt Rocky
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótki wypad z Agunią do Blechowni trasa przez Stradom Gnaszyn i Łojki, powrót przez Pałysz Dźbów i na koniec jeszcze szybka wizyta u Macieja na Tysiącleciu.
Kategoria Z Agunią