Praca i popołudniowy Konin z Agunią

Rano do pracy a po pracy spokojny wypad do Konina na kawę, trasa Legionów koło Ossona drogą wodociągową do Siedlca dalej Mstów, Cegielnia, Latosówka, konin, powrót Konin, Latosówka, Cegielnia, Mstów, Małusy M, Tórów, Kusięta i koło huty do domku.

Ogrodzieniec

Wycieczka do Ogrodzieńca w towarzystwie żonki i Macika, trasa w większości asfaltami  z niewielką ilością szutrów: Częstochowa, Kusięta, Turów,  Przymiłowice, Zrębice, Krasawa, Siedlec, Ostręrznik, Trzebniów, Łutowiec, Mirów, Bobolice, Zdów, Hucisko, Rzędkowice, Morsko, Kromołów, Podzamcze, Ogrodzieniec, Fugasówka, Zawiercie.

Praca z trzech dni

Droga do pracy z ostatnich trzech dni.

Pierwsza setunia w tym sezonie

Wtorek, 2 kwietnia 2019 | dodano: 02.04.2019

Uczestnicy

Dziś stukneła pierwsza setunia w tym roku, wyjechałem o 8 rano i udałem się do Koziegłów trasa standardowa koło Huty potem wzdłuż rzeki do Słowika dalej Korwinów skąd czarnym pieszym do niebieskiego rowerowego a nim do pomarańczowego i dalej do Poraja tu odbijam na Jastrząb skąd niebieskim rowerowym przez Gęzyn i Rosochacz do Koziegłów. Tu dłuższy postój na trzy wiadra kawki i obiad u znajomych poczym ruszyłem w drogę powrotną a że obiadek syty i tłuściutki wybrałem dłuższą trasę powrotną. Z Koziegów niebieskim konnym przez Rosochacz Kuźnicę Nową, Kuźnicę Folwark do Masłońskiego dalej terenowo czarnym pieszym do Zaborza a z tond nie znanymi mi dróżkami do Horonia krutki pitstop przy sklepie połączony z klejeniem dziurawej dętki i dalej Dębowiec szlakiem koło cmętarza do drogi na Olsztyn skąd przez Towarne, Kusięta i czerwonym rowerowym koło Zielonej Góry do Ossona i koło Koksowni i Kirkutu do domku. Krótka przerwa i wieczorem w kameralnym gronie udaliśmy się na błonia Jasnogórskiego Klasztoru by zapalić znicze upamiętniając rocznicę śmierci Jana Pawła ll, szkoda że z roku na rok coraz mniej ludzi pamięta o tym smutnym dla nas dniu.

Miasto i kwietniowa Masa Krytyczna.

Milka miejskich kilometrów i 157 Częstochowska Masa Krytyczna.

Olsztyn z Agunią

Leniwy wypad do Olsztyna z Agunią 

Leniwie o poranku

Środa, 27 marca 2019 | dodano: 27.03.2019

Uczestnicy

Dziś słonko zapukało w nasze okna i powiedziało, ruszać się Giluchy leniuchy i na rower wypierniczać . Tak też uczyniliśmy Agunia zaproponowała by wyskoczyć nad Pająk tak też ruszyliśmy najprostszą drogą: Jagielońska, Montecasino, Dzibowska, Dzibów, Wygoda, konopiska i Pająk, powrót tą samą trasą.

Praca z dwóch dni

Droga do pracy z ostatnich dwóch dni .

miasto

Praca