PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Szosowo przed pracą.

  • DST 57.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 27.14km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 maja 2018 | dodano: 23.05.2018

Dziś krótki szosowy wypad. Przed pracą: Częstochowa, Stara Gorzelnia, Kol Łojki, Łojki, Blachownia, Aleksandria, Kopalnia, Konopiska, Pająk, Rększowice, Nierada, Poczesna, Zawodzie,Korwinów, Słowik, Wrzosowa i, przez Stare Błeszno do domku.



Kategoria Szosowo

Praca .

  • DST 12.76km
  • Czas 00:28
  • VAVG 27.34km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 maja 2018 | dodano: 23.05.2018



Praca z kilku dni

  • DST 43.90km
  • Czas 02:14
  • VAVG 19.66km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 maja 2018 | dodano: 23.05.2018

Nic ciekawego dojazd dopracy z. Kilku dni.


Kategoria Codzienność

Szosowo z Agunią

  • DST 54.67km
  • Czas 02:34
  • VAVG 21.30km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 maja 2018 | dodano: 23.05.2018

Sokojny szosowy wypad z Agunią : Częstochowa, Wrzosowa, Słowik, Korwinów, Zawodzie, Osiny, Jastrząb, Poraj, Choroń, Biskupice, Olsztyn, Kusięta Guardian ienglish koło Huty do domku.


Kategoria Szosowo, Z Agunią

Majówka 2018 To już jest koniec

  • DST 71.40km
  • Czas 04:37
  • VAVG 15.47km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 maja 2018 | dodano: 11.05.2018



Majówka 2018 Pizcza Żelichowska- Uście Solne

  • DST 69.10km
  • Czas 03:57
  • VAVG 17.49km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 maja 2018 | dodano: 11.05.2018

Wpis jutro



Majóweczka kręcimy dalej

  • DST 63.30km
  • Czas 03:51
  • VAVG 16.44km/h
  • VMAX 28.50km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 maja 2018 | dodano: 09.05.2018
Uczestnicy

Kolejny etap rowerowej majóweczki płaski jak naleśniki Aguni trasa:Wojnicz, Kułanowice, Zgłobice,Zbylitowska Góra, Tarnów i Velo Dunajec aż do Otfinowa przeprawa promem i, dalej na nocleg do Pilczy Żelichowskiej gdzie diabeł mówi dobranoc :-)


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Majówki ciąg dalszy

  • DST 54.90km
  • Czas 03:33
  • VAVG 15.46km/h
  • VMAX 53.80km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 maja 2018 | dodano: 09.05.2018
Uczestnicy

Choć wczoraj pożegnaliśmy pieniny, to jeszcze nie koniec naszej rowerowej majówki.Po dość deszczowej nocy wstajemy rano i powoli szykujemy się do dalszej drogi, wyruszamy dość późno bo dopiero o 12 :00 tyle trzeba było czekać aż wyschnie tropik od namiotu. Już na początku ciśniemy  ostro pod górę ale jakoś dajemy radę okazuje się że przed nami jest jeszcze podjazd w miejscowości Tropie gdzie przez kilka kilometrów pniemy się sztywno pod górę za to z pięknymi widokami na Beskid Sądecki dalej już bez większego wysiłku Doliną Dunajca jedziemy do Zakliczyna i dalej niebieskim rowerowym do Wojnicza.


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Żegnamy Pieniny

  • DST 108.10km
  • Czas 06:41
  • VAVG 3:42min/km
  • VMAX 1:11min/km
  • Sprzęt Pikuś
Poniedziałek, 7 maja 2018 | dodano: 08.05.2018
Uczestnicy

Dziś przyszedł ten dzień trochę smutny bo czas opuścić Pieniny idzień ruszyć w drogę ku domowi. Rankiem spakowani żegnamy się z gospodarzami i ruszamy w drogę, jedziemy przez Polanę Majerz tu na pożegnanie wychodzą nam owieczki i dwa wspaniałe owczarki pilnujące ich, dalej kierujemy się do Sromowiec Niżnych i tu na szlak Przełomem Dunajca by ostatni raz popatrzeć na Trzy Korony i Sokolicę. Wczesna pora to i ludzi jak na lekarstwo nawe niewiemy kiedy a już jesteśmy w Szczawnicy kierujemy się w stronę Nowego Sącza a nasza trasa pokrywa się z trasą sobotniego wyścigu kolarskiego, nie ma lekko po drodze zaliczamy dwie premię górskie i mnustwo innych podjazdów ale jakoś udaje nam się na nie wgramolić









Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Pieniny dzień 7 Na zakupy do Krościenka

  • DST 22.30km
  • Czas 01:29
  • VAVG 15.03km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 maja 2018 | dodano: 05.05.2018
Uczestnicy

Dziś miał być dzień bez roweru ale trzeba było wyskoczyć na małe zakupy a że w wiejskim sklepie niema nic ciekawego a do tego drogo w chu* postanowiliśmy z Gusią skoczyć na zakupy do Krościenka po drodze zachaczając o Grywałd w celu zobaczenia drewnianego kościułka z XV wieku trasa: Czorsztyn, Polana Majerz,Hałuszowa, Grywałd, Krościenko, Krośnica, Czorsztyn
I w ten oto sposób wpadło 2000 km w tym sezonie :-)


Kategoria Z Agunią