PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Poraj

  • DST 46.70km
  • Czas 02:40
  • VAVG 17.51km/h
  • VMAX 29.50km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 maja 2017 | dodano: 21.05.2017
Uczestnicy

Po południowy wypad z Agunią do poraja z ogniskiem w tle :)


Kategoria Z Agunią

Szosowy spacerek do Poraja

  • DST 54.13km
  • Czas 02:48
  • VAVG 3:06min/km
  • VMAX 1:24min/km
  • Sprzęt vertigo
Sobota, 20 maja 2017 | dodano: 20.05.2017
Uczestnicy

Pogoda z rana obiecująca więc około 10 ruszyliśmy z Agunią na szosowy spacerek do Poraja trasa: Stare Błeszno; Wrzosowa; Słowik; Korwinów; Zawodzie; Kolonia Borek; Osiny i Poraj . Krótka posiadówka nad jeziorem i powrót do domu przez Choroń; Dębowiec; Biskupice; Olsztyn tu mały postój w Leśnym gdzie spotykamy Marka poczym już prosto do domu Główną potem koło oczyszczalni i Huty do domku. Coś mimi ostatnio kolan9 nie domaga dziś ledwo dojechałem do domu boli jak cholera .



Praca + popołudniowe lipówki i, wieczorny Poraj

  • DST 62.60km
  • Czas 03:24
  • VAVG 18.41km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 maja 2017 | dodano: 19.05.2017
Uczestnicy

Wczoraj Arek zaproponował mały wypad na Lipówki nie zastanawiałem się długo i przed 17 melduję się z Agunią na miejsce zbiórki gdzie oprócz Arka wstawił się jeszcze Marcin w takim też stanie ruszamy trasa koło Huty; Odlewników; Legionów; Brzyszowszka, czerweonym rowerowym do Kusiąt i dalej ancwaltem do Olsztyna małe zakupy i na Lipówki gdzie po chwili docierają Abowo i Ruda z curkami poruszające się dziś blachosmrodem oraz Vojt  naswym rumaku, po  krótkiek  posiadówce zachaczamy  jeszcze o Leśny tu też opuszczamy ekipę chłopaki jadą do domu my zaś z  Agą powłczyć się troszkę udajemy się w stronę Poraja jadąc pomarańczowym rowerowym dość niezwykły widok spotkanie z Łośem, pierwszy raz widziałem to zwierzę na wolności gość chyba nie szukał naszego towarzystwa i szybko skrył się w leśnej gęstwinie my zaś spokojnie pojechaliśmy dalej do Dębowca tu krótka przerwa przy wiacie i dalej przez Choroń do Poraja nad jezioro, posiedzieliśmy chwilkę na kocyku lecz chłodny wiatr od strony wody wkońcu nas przegonił  powrót do Czewki lasem najpierw pomarańczowym potem niebieskim do rowerostrady i dalej szosą i koło trasy na  Raków.


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią

Praca

  • DST 45.90km
  • Czas 02:21
  • VAVG 19.53km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 maja 2017 | dodano: 20.05.2017

Zbieranina kilometrówz czterech dni tylko dojazd do pracy.



Popołudniowo z kumplem z pracy

  • DST 58.80km
  • Czas 03:25
  • VAVG 17.21km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 maja 2017 | dodano: 19.05.2017


Kategoria w towarzystwie

Popołdniowy szosing

  • DST 69.77km
  • Czas 02:50
  • VAVG 24.62km/h
  • VMAX 63.34km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 maja 2017 | dodano: 17.05.2017
Uczestnicy

Popołudniowy szosowy wypad z Agunią trasa: Czewa;Słowik; Zawodzie; Kamienica pol; Jastrząb; Gęzyn; Koziegłowy tu kawusia u znajomych i powrót: Koziegłowy;Gęzyn; Poraj; Choroń;Biskupice; Olsztyn i Czewa.


Kategoria Szosowo, Z Agunią

Niedzielny Poraj

  • DST 45.60km
  • Czas 03:29
  • VAVG 13.09km/h
  • VMAX 28.20km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 maja 2017 | dodano: 17.05.2017


Kategoria Rodzinnie, w towarzystwie, Z Agunią

Praca+ ognisko C.R.F

  • DST 50.10km
  • Czas 02:47
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 40.90km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 maja 2017 | dodano: 17.05.2017


Kategoria Codzienność, Z Agunią

Praca

  • DST 11.90km
  • Czas 00:36
  • VAVG 19.83km/h
  • VMAX 40.75km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 maja 2017 | dodano: 17.05.2017


Kategoria Codzienność

Majówka dzień-5 Michalkowa Wałbrzych ; Szczawno Zdrój i nocny spacer po Wrocławiu

  • DST 70.00km
  • Czas 05:11
  • VAVG 13.50km/h
  • VMAX 50.90km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 maja 2017 | dodano: 08.05.2017
Uczestnicy

Dziś ostatni dzień majówki w Sudetach  przed południem żegnamy miłych gospodarzy i ruszamy w drogę do Wałbrzycha  ze wzfględu na tachanie przyczepki i sakw, dziś wybieramy wariant dłuższy lecz z łagodniejszymi podjazdami  Przez Jugowice gdzie na rowerowym skwerku ucieliśmy sobie miłą pogawędkę z Sołtysem Wsi który tak jak my choruje na zaawansowaną  cylkozę po dotarciu do Wałbrzycha jedziemy na  Rynek potem szybkie odwiedziny Wujka i na Sobięcin do kolegi  u którego mamy zostawić toboły na kilka godzin bo pociąg dopiero po 21 więc na luzaka postanawiamy pokręcić po okolicy postanawiamy więc pojechać do Szczawna Zdrój  po drodze robię niespodziankę drugiemu koledze Sylwkowi, posiedzielim krótka na Sylwkowej działce i pojechalim zwiedzać Park Zdrojowy następnie  jedziemy do Palmiarni gdzie główną atrakcją jest Agawa która kwitnie raz na 40 lat niestety jeszcze nie czas na nią  za kilka dygodni będzie można podziwiać jej kwiatostan, robi się pużno więc ruszamy spowrotem na Sobięcin po nasze rzeczy i ruszamy  szybka cherbatka i na pociąg do Wrocławia. Po dotarciu do Wrocławia  udajemy się z Agunia na nocny rowerowy  spacer w poszukiwaniu Wrocławskich Krasnali.


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią