PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Częstochowa - Sosnowiec

  • DST 84.19km
  • Czas 04:02
  • VAVG 20.87km/h
  • VMAX 42.10km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 września 2016 | dodano: 13.09.2016
Uczestnicy

wyruszamy z Agunią  późnym wieczorem i jedziemy standardową trasą: Częstochowa, Słowik, tu odbijamy na czarny pieszy i docieramy nim do niebieskiego rowerowego i nim do Poraja potem Gęzyn, Koziegłowy, Koziegłówki, Mysłów, Pińczyce, Nowa Wioska, Siewierz, stąd szlakiem zamkowym docieramy do Pogorii ścieżką  wzdłuż  zbiornika do Dąbrowy i dalej  przez Będin do Sosnowca.


Kategoria Z Agunią

Praca

  • DST 34.62km
  • Czas 01:47
  • VAVG 19.41km/h
  • VMAX 37.89km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 września 2016 | dodano: 13.09.2016

droga z dojazdu do pracy z ostatnich  kilku dni.


Kategoria Codzienność

niedzielnie z pechem w tle.

  • DST 67.35km
  • Czas 03:13
  • VAVG 20.94km/h
  • VMAX 42.89km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 września 2016 | dodano: 07.09.2016
Uczestnicy

Słoneczna niedziela więc choć troszkę trzeba by wyskoczyć  pokręcić i tak na raty przed południem szybki wypad: Koło huty , Guardian, Kusięta , Olsztyn, Sokole, Drogą P Pożarowa, Zawodzie, Korwinów, Czrnym pieszym do niebieskiego i nim do rowerostrady tu spotykam odpoczywającego Rafika z Piotrkiem i jeszcze jednym kolega dalej juz w ich towarzystwie do czewki przez Kręciwilk i koło michaliny . Po obiedzie znalazłem jeszcze chwilkę by pokręcić po okolicy i w towarzystwie Patryka mocno terenowymi wariantami przełomem Warty do jaskrowa i  powrót przez Przeprośną Górkę  tu też żywota swego  dokonała moja tylna przerzutka  przy zmianie przełożenia zaciągło mi łańcuch i zerwałem sprężynę naciągającą wózek  szybka przeróbka na singiel speeda  i jedziemy dalej  na Mirowskiej żegnam się z Patrykiem i skrótami  koło As-Polu do Legionów i koło Koksowni powoli czołgam się w stronę domu.


Kategoria samotnie, w towarzystwie

Małe co nieco przed pracą + praca

  • DST 52.11km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.82km/h
  • VMAX 47.36km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 września 2016 | dodano: 03.09.2016

Takie tam małe kułeczko przed pracą dla rozruszania mięśni: Koło huty potem wzdłuż rzeki do Słowika dalej Korwinów i czarnym pieszym do żułtego pieszego i mim do Olsztyna dalej już asfaltowo Turów Kusięta i koło huty do domku chwila przerwy i standardowo przez Dąbie do pracy.


Kategoria Codzienność, samotnie

Praca

  • DST 8.79km
  • Czas 00:23
  • VAVG 22.93km/h
  • VMAX 36.78km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 września 2016 | dodano: 03.09.2016


Kategoria Codzienność

Praca

  • DST 8.96km
  • Czas 00:26
  • VAVG 20.68km/h
  • VMAX 35.74km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 31 sierpnia 2016 | dodano: 31.08.2016


Kategoria Codzienność

Na dziorgę przed pracą.

  • DST 59.87km
  • Czas 02:51
  • VAVG 21.01km/h
  • VMAX 44.14km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 sierpnia 2016 | dodano: 31.08.2016

Z rana  wskoczyłem na rowerek i pokręciłem luźna nogą najpierw kolo huty i koksowni do Legionów następnie przez ossona i Przeprośną Górkę do Mstowa tu koło stodół jadę w stronę  sadów na mały szaberek dalej to nowymi nie znanymi ni drogami  przez Gąszczyk  do Brzyszowa a z tąd już prościutko do Olsztyna szybko koło zamku i dalej w stronę Biakła  ty odbijam na  żułty pieszy i nim do czarnego czarnym do Korwinowa  dalej już prosto przez słowik drogą wzdłuż rzeki i koło michaśki do domu chwila przerwy i do pracy na drugą zmianę.


Kategoria Codzienność, samotnie

Praca

  • DST 8.95km
  • Czas 00:23
  • VAVG 23.35km/h
  • VMAX 33.83km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 | dodano: 31.08.2016


Kategoria Codzienność

Po Beskidzkich ścierzkach.

  • DST 67.83km
  • Czas 04:35
  • VAVG 4:03min/km
  • VMAX 1:10min/km
  • Aktywność Chodzenie
Niedziela, 28 sierpnia 2016 | dodano: 29.08.2016

Po ognisku tylku tylko dwie godzinki snu by o 3:30 nad ranem wyruszyć pociągiem do Rajczy wraz zemną i Agunia do pociągu wsiada jeszcze jeden bajker Tomek  w troje jedziemy pokręcić po Beskidach  tomek ma zamiar pokrecić przez Baranią i Skrzyczne do Bielska my zaś  w planach mamy wczołganie się na Wielką Rycerzową  a następnie jak się uda to zjechanie na Słowację i  od tamtej  strony wdrapać się na wielką Racze. Ruszamy na początku jedziemy w troje  w Ujsołach tomek jedzie w swoją stronę my w swoja  postanawiamy z Agą do Soblówki pojechać szosą  by jak najwięcej sił zachować na podjazd w terenie. jedziemy znaną już nam trasą i wiemy że będzie ciężko, już po około 300 metrach podjazdu czarnym pieszym wiemy że będziemy więcej podprowadzać niż wjeżdżać i tak też było kilkadziesiąt metrów podjazdu i na przemian kilkadziesiąt z buta w końcu się udaje i około 11 docieramy na miejsce słoneczko i piękne widoki rekompensują wysiłek a specjalność Schroniska na Rycerzowej  w postaći recuchów z jagodami palce lizać . po odpoczynku zmieniamy z Agunią plany i postanawiamy pojechać w inna stronę wybieramy zjazd z zielonym a następnie niebieskim pieszym mnóstwo błotka i kamoli sprawia że robi się bardzo ciekawie po około godzinie docieramy do Ujsoł i z powrotem docieramy do Rajczy skąd  czerwonym rowerowym Przez Milówkę i Węgierską Górkę jedziemy do Żywca próbuje korzystać z rowerowej nawigacji google która zafundowała nam kilka kilometrowy  podjazd jak się okazało zupełnie nie potrzebny .Koniec końców  docieramy do Żywca gdzie znów spotykamy Tomka który też  postanowił w tym miejscu zakończyć swoją trasę. Małe zakupy i  w rtujke udajemy się  na pociąg by wrócić do  Częstochowy. 


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią

Ogniskowe klimaty

  • DST 32.24km
  • Czas 01:36
  • VAVG 20.15km/h
  • VMAX 36.78km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 sierpnia 2016 | dodano: 29.08.2016
Uczestnicy

Rano do pracy a późnym popołudniem w towarzystwie rowerowej braci na forumowe ognisko, jak zwykle super impreza dużo śmiechu i super klimat .


Kategoria Codzienność, w towarzystwie, Z Agunią