PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Praca

  • DST 13.20km
  • Czas 00:45
  • VAVG 17.60km/h
  • VMAX 35.74km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 czerwca 2015 | dodano: 12.06.2015

Nic ciekawego tylko dojazd do pracy.


Kategoria Codzienność, Z Agunią

Praca i wieczorowy Konin z Agunią

  • DST 56.27km
  • Czas 02:38
  • VAVG 21.37km/h
  • VMAX 46.53km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 czerwca 2015 | dodano: 11.06.2015
Uczestnicy

Rano do pracy A wieczorem do Konina na herbatkę do Kasi trasa do Konina na mapce powrót drogą wojewódzka nr 91.


Kategoria Codzienność, Z Agunią

Praca

  • DST 35.36km
  • Czas 02:24
  • VAVG 14.73km/h
  • VMAX 39.88km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 czerwca 2015 | dodano: 11.06.2015

Dystans z dojazdów do pracy z dwóch dni poniedziałek i wtorek.


Kategoria Codzienność, Z Agunią

Na biwak do Pawełek.

  • DST 124.06km
  • Czas 07:26
  • VAVG 16.69km/h
  • VMAX 36.72km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 czerwca 2015 | dodano: 11.06.2015
Uczestnicy

Rano do pracy już z zapakowaną przyczepką po robocie na grosz odebrać Patrysia  i do Bike Alterie gdzie czekają na nas Agunia i Gaweł z synem jedziemy na coroczny biwak do Użytku Ekologicznego Brzoza, trasa standardowa ; Częstochowa, Wyrazów , Gnaszyn, Łojki, Kondradów, Blachownia, Cisie, Jezioro i Pawełki tu rozbijamy obóz nad stawem Brzoza i jedziemy z Agunią na małe zakupy do sklepu, mieliśmy jechać do Pawełek ale jak zwykle popierniczyłem drogę i dojechaliśmy do Kochcic szybkie zakupy i wracamy na Brzozę. Czas pozbierać drwa na ognisko wiec zabieramy się ostro do roboty, wieczorem ognisko i pieczenie kiełbasek oraz pogaduch do późnych godzin nocnych . Rano odwiedzili nas pierwsi goście nasi klubowi koledzy Mirek i Zibi. po jakimś czasie zaczęli się zjeżdżać bajkerzy całej Częstochowy i okolic jakaś wycieczka rowerowa licząca kilkadziesiąt osób . docierają tez do nas Magda i Adam z Bikemani oraz Rafik i Skowronki Team w składzie Daria, Ania, Siwuch, dwóch Rafałów i trzech kolegów z pod łodzi .Pogadaliśmy sobie troszkę i każdy pojechał w swoją stronę.My tez zbieramy tyłki i ruszamy do czewki troszkę inna trasą niż wczoraj jedziemy przez Lisów, Chwostek, Piłkę , Mochałę, Hadrę, Kierzki, Olszyne, Aleksandrię, Blachownię,Kondradów, Łojki, Wyrazów, Przy zaciszańskiej rozstajemy się z Gawłem i Dawidem i ruszamy do domku przez Stradom. zdjęcia zapodam jutro..


Kategoria Rodzinnie, w towarzystwie, Z Agunią

Praca i nocny Olsztyn.

  • DST 51.86km
  • Czas 02:35
  • VAVG 20.07km/h
  • VMAX 45.46km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 czerwca 2015 | dodano: 11.06.2015
Uczestnicy

Rano do pracy potem po syna  a późnym wieczorem nocna jazda w towarzystwie, Agi, Pitera, Kamila i Krzysia pojechaliśmy sobie pożarówką do Olsztyna na isotonic powrót przez Skrajnice i Rowerostradę. 


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią

Beskidy

  • DST 71.94km
  • Czas 05:27
  • VAVG 13.20km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 czerwca 2015 | dodano: 09.06.2015

Święto Bożego ciała  dzień wolny od pracy a do tego zapowiadają piękna pogodę, wyruszamy z Agunia  pociągiem w środku nocy o 3:33 i udajemy się do stacji Rajcza Centrum skąd ruszamy powłóczyć się po Beskidzkich ścieżkach, początkowo asfaltami jedziemy z Rajczy przez Ujsoł do Glinki po drodze mijamy miejsce gdzie kilka dni wcześniej pijany skurwysyn zabił dwie rowerzystki. W Glince odbijamy na szlak na pomarańczowy pieszy i nim jedziemy do Soblówki , już pierwszy Sztywny choć asfaltowy podjazd nie zile nas zmęczył, z Soblówki kierujemy się na Rycerzową trasa leci czarnym pieszym to jeden z najdłuższych i chyba najbardziej męczący podjazd dzisiejszego dnia i liczy około 6 km cały czas pnąc się pod górę,po dotarciu do schroniska na Rycerzowej musimy zrobić sobie dłuższa przerwę po około 45 minutach ruszamy w dalsza drogę i z Rycerzowej  żółtym pieszym docieramy do Przełęczy Przysłop skąd zielonym szlakiem kierujemy się na Słowację do niewielkiej wsi Nova tu małe zakupy i odwiedziny na poczcie w celu zakupienia jakieś mapy, niestety słowacka poczta nie handluje mapami po jakimś czasie odnajdujemy mapę w centrum wsi i patrzymy jak by tu najlepiej wrócić do Polski jedziemy niebieskim szlakiem który do wysokości 1000 m n.p.m  prowadzi asfaltem potem całkiem fajny szuterek doprowadził nas do zielonego pieszego tu znów dość wymagający podjazd w terenem do czerwonego pieszego którym to docieramy do Wielkiej Raczy 1236 m.n.p.m jesteśmy już nieźle zajechani . W schronisku zjadamy obiadek i po odpoczynki żółtym pieszym zjeżdżamy do Rycerki skąd kierujemy się na pociąg do Rajczy by wrócić do domku.
    Zakupy w Rajczy.

Gdzieś między Rajczą a Glinką.

Pierwszy sztywny podjazd .


morda się cieszy z pięknych widoków.

Początek czarnego pieszego .

Odcięcie prądu.

Przed schroniskiem na Rycerzowej

Żółty pieszy jedziemy na Słowację.

na Przełęczy Przysłop.

Jedziemy w dół do Novei Bystricy.

Malowniczy wodospadzik. c.d.n ...


Kategoria Z Agunią

Miasto

  • DST 24.45km
  • Czas 01:37
  • VAVG 15.12km/h
  • VMAX 34.76km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 czerwca 2015 | dodano: 09.06.2015


Kategoria Codzienność

Praca + wieczorny wypad z agunią

  • DST 40.22km
  • Czas 02:13
  • VAVG 18.14km/h
  • VMAX 46.12km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 czerwca 2015 | dodano: 03.06.2015

Rano do pracy dziś przymusowe nadgodziny ale jak już człowiek się wyrwał to szybciutki obiadek z szamał i hyc na rowerek i w towarzystwie Aguni pokręcił w Towarne by delektować się błogą ciszą, tylko ja, Agunia i muzyka. 


Kategoria Codzienność, Z Agunią

Praca i powrót troszkę okreżnie

  • DST 38.06km
  • Czas 02:18
  • VAVG 16.55km/h
  • VMAX 50.04km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 czerwca 2015 | dodano: 02.06.2015
Uczestnicy

Rano do pracy potem do dentysty skąd okrężnie przez wypalanki,  Brzeziny, Nową Wieś, Słowik, i Wrzosową do domku. Dziś tempo emeryckie dawno tak wolniutko nie kręciłem bez pośpiechu z nóżki na nóżkę całkiem przyjemnie.


Kategoria Codzienność, Z Agunią

Poraj, Olszctyn, Częstochowa

  • DST 38.11km
  • Czas 02:12
  • VAVG 17.32km/h
  • VMAX 50.04km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 maja 2015 | dodano: 31.05.2015
Uczestnicy

Powrót z Poraja w towarzystwie Aguni i Roberta na pożarówce Robert odłącza się i jedzie do domu my zaś zostajemy by mogli do nas dojechać Ola i Sebastian, w taki oto gronie pokręciliśmy sobie z nóżki na nóżkę do Olsztyna tu obowiązkowy pit stop w barze leśnym i dalej pohasać po okolicznych pagórkach i pokazać Aleksandrze jaka piękna jest Jura, pojechaliśmy między innymi na Lipówki, Kamieniołom Kielniki, Zamek. Mamy nadzieję że koleżanka się nie zniechęci do rowerowania z nami i będzie chciała jeszcze nie raz na towarzyszyć.  


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią