Dzień Matki
-
DST
78.82km
-
Teren
70.00km
-
Czas
03:26
-
VAVG
22.96km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mama Mamusia to najważniejsza osoba w naszym życiu to ona dbała o nas Od pierwszych chwil naszego życia i to dla niej jesteśmy ukochanymi córkami synami do końca życia, więc nie wybaczył bym sobie gdybym nie odwiedził swojej mamy w tym jakże ważnym dla niej dniu.Pobudka o 4:30 szybkie śniadanko i w drogę :koło huty do rowerostrady następnie drogą Ppoż do zielonego pieszego tu walka z piaskownicą po dotarciu do dębowca zatrzymuję się przy mogile Wymordowanych w 1939r żołnierzy kilkadziesiąt metrów asfalten i odbijam w polną dróżkę którą docieram do Poraja Dalej zielonym pieszym do Masłoniskiego i dalej terenowym wariantem koło torów przez Żarki Letnisko do Myszkowa. Niestety nie dane mi było dziś posiedzieć dłużej u rodziców gdyż o 12:00 Chrześmiak małurzonki ma uroczystość I Komuni Świętej ,szybka kawka ciasteczko i znów w siodle Droga powrotna Drogą wojewódzką przez Postęp do Nadwarcia i z Nadwarcia do Żarek Letnisko gdzie zmuszony jestem kupić jeden klucz inbusowy by dokręcić sztycę siodełka dalej tym samym wariantem koło torów do Masłoniskiego i zielonym pieszym do poraja dalej to niebieski rowerowy,pomarańczowy rowerowy i znów niebieskim i drogą Ppoż do rowerostrady koło nastawni mijam się z Fakim gdyby nie napięty harmonogram dnia pewnie bym zawrócił i potowarzyszył koledze troszeczkę ,potem to już standard koło Guardiana nad zeka i przez Al.Pokoju do domku.
" title="Z mamusią w dniu jej Swięta" width="900" height="675" />
Z mamusią w dniu jej Swięta© przemo2
DPD
-
DST
10.69km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak samo jak wczoraj
Kategoria Codzienność
DPD
-
DST
10.69km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najkrótszą trasą.
Kategoria Codzienność
DPD
-
DST
16.04km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność
DPD
-
DST
16.04km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność
Dpd
-
DST
13.13km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność
Poraj z dzieciakami
-
DST
52.00km
-
Czas
03:30
-
VAVG
14.86km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka z dzieciakami Do Poraja ustawka z Gawłem i jego synem troszkę z opóźnieniem ruszamy około godziny 14-ej i jedziemy najprostszą trasą; Koło huty Guardian i drogą przeciw pożarową do niebieskim i pomarańczowym rowerowym do dębowca i żółtym rowerowym do poraja przerwa na pyszną pizzę i dalej drogą wzdłuż torów nad zalew gdzie podłączamy się pod niewielkie ognisko i robimy sobie smażenie kiełbasek następnie zielonym pieszym powrót do poraja i i Dębcówką do domku.Piękna pogoda sprawiła że szlaki przeżywały dziś totalne oblężenie.
Do Narty Rowery i popołudniowy wypad ze znajomymi.
-
DST
59.98km
-
Czas
03:24
-
VAVG
17.64km/h
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano do NR na zarobek , następnie z Misterem Dry'em do Gawła gdzie czekali na nas Agnieszka, Robert i jeszcze w proszku Gaweł, okazuje się że nie wyjedziemy o planowanym czasie gdyż Paweł musi wymienić napęd w swoim rumaku i tak z godzinną obsówą ruszamy Al wolności przez wiadukt tuż za wiaduktem odbijamy i zjeżdżamy nad Stradomkę , nie wszystkim udaje się jednak zjechać bezpiecznie Aga zalicza dość poważną glebę i zdobywa pierwsze szlify.Dalej nad rzeką przez Dąbie do Kirkutu tu też zostawia nas Gaweł rezygnujący z dalszej jazdy z powody defektu, my zaś jedziemy dalej koło Koksowni do Legionów do Ossona nie udaje mi się dziś wygrać z kamienistym podjazdem odpuszczam po drugiej próbie szybki zjazd w dół i już tniemy w kierunku Górki Pszeprośnej,tu podjazd bez żadnych problemów i dalej zaproponowanymi przez Dry'a ścieżkami gdzie na chwilę odłączam od towarzystwa i jadę fajnym singlem który sprawił że i tak wylądowałem w ciemnej dupie i musiałem przedzierać się przez chaszcza jakoś udaje się dotrzeć do drogi gdzie odbijam w kierunku Pszeprośnej trawiasty długi podjazd i szybki kamienistym zjazd w kierunku Siedlca ,tu dogania mnie reszta ekipy i lecimy do Mstowa,żeby Agnieszce nie było za łatwo tuż przed Mstowem odbijamy w teren i troszkę dłuższą drogą lądujemy na rynku szybkie zakupy i dalej nad stawił po drodze zaliczamy podjazd pod snowparc i singlowy zjazd dłuższa przerwa w altanie nad stawem po czym tą samą drogą do asfaltu, skąd kierujemy się na niebieski pieszy i nim przez Małysy i Turów docieramy do Przymiłowic skąd drogą woj jedziemy do Olsztyna przy spichlerzu koło zamku gdzie znów jadę inną drogą niż reszta bo przez Lipówki docieramy do Leśnego na zjeździe z lipówek w kierunku leśnego już prawie przy barze zaliczamy glebę, krótka przerwa w Leśnym podczas której zaczyna padać deszcz i mokry powrót do domku terenem koło Skrajnicy, Rowerostradą i koło Guardiana. Jednymi słowy mówiąc super popołudniowa wycieczka w miłym towarzystwie.
" title="Podjazd pod Ossona" width="900" height="675" />
Podjazd pod Ossona© przemo2
Kategoria w towarzystwie
Dpd i kilka spraw na mieście
-
DST
17.98km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność
DPD
-
DST
14.41km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano do tyrki następnie do Adama i do NR na Kościuszki .
Kategoria Codzienność









