PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Majówka dzień-5 Michalkowa Wałbrzych ; Szczawno Zdrój i nocny spacer po Wrocławiu

  • DST 70.00km
  • Czas 05:11
  • VAVG 13.50km/h
  • VMAX 50.90km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 maja 2017 | dodano: 08.05.2017
Uczestnicy

Dziś ostatni dzień majówki w Sudetach  przed południem żegnamy miłych gospodarzy i ruszamy w drogę do Wałbrzycha  ze wzfględu na tachanie przyczepki i sakw, dziś wybieramy wariant dłuższy lecz z łagodniejszymi podjazdami  Przez Jugowice gdzie na rowerowym skwerku ucieliśmy sobie miłą pogawędkę z Sołtysem Wsi który tak jak my choruje na zaawansowaną  cylkozę po dotarciu do Wałbrzycha jedziemy na  Rynek potem szybkie odwiedziny Wujka i na Sobięcin do kolegi  u którego mamy zostawić toboły na kilka godzin bo pociąg dopiero po 21 więc na luzaka postanawiamy pokręcić po okolicy postanawiamy więc pojechać do Szczawna Zdrój  po drodze robię niespodziankę drugiemu koledze Sylwkowi, posiedzielim krótka na Sylwkowej działce i pojechalim zwiedzać Park Zdrojowy następnie  jedziemy do Palmiarni gdzie główną atrakcją jest Agawa która kwitnie raz na 40 lat niestety jeszcze nie czas na nią  za kilka dygodni będzie można podziwiać jej kwiatostan, robi się pużno więc ruszamy spowrotem na Sobięcin po nasze rzeczy i ruszamy  szybka cherbatka i na pociąg do Wrocławia. Po dotarciu do Wrocławia  udajemy się z Agunia na nocny rowerowy  spacer w poszukiwaniu Wrocławskich Krasnali.


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!