PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2018

Dystans całkowity:853.07 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:47:44
Średnia prędkość:17.87 km/h
Maksymalna prędkość:68.10 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:53.32 km i 2h 59m
Więcej statystyk

Majóweczka kręcimy dalej

  • DST 63.30km
  • Czas 03:51
  • VAVG 16.44km/h
  • VMAX 28.50km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 maja 2018 | dodano: 09.05.2018
Uczestnicy

Kolejny etap rowerowej majóweczki płaski jak naleśniki Aguni trasa:Wojnicz, Kułanowice, Zgłobice,Zbylitowska Góra, Tarnów i Velo Dunajec aż do Otfinowa przeprawa promem i, dalej na nocleg do Pilczy Żelichowskiej gdzie diabeł mówi dobranoc :-)


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Majówki ciąg dalszy

  • DST 54.90km
  • Czas 03:33
  • VAVG 15.46km/h
  • VMAX 53.80km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 maja 2018 | dodano: 09.05.2018
Uczestnicy

Choć wczoraj pożegnaliśmy pieniny, to jeszcze nie koniec naszej rowerowej majówki.Po dość deszczowej nocy wstajemy rano i powoli szykujemy się do dalszej drogi, wyruszamy dość późno bo dopiero o 12 :00 tyle trzeba było czekać aż wyschnie tropik od namiotu. Już na początku ciśniemy  ostro pod górę ale jakoś dajemy radę okazuje się że przed nami jest jeszcze podjazd w miejscowości Tropie gdzie przez kilka kilometrów pniemy się sztywno pod górę za to z pięknymi widokami na Beskid Sądecki dalej już bez większego wysiłku Doliną Dunajca jedziemy do Zakliczyna i dalej niebieskim rowerowym do Wojnicza.


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Żegnamy Pieniny

  • DST 108.10km
  • Czas 06:41
  • VAVG 3:42min/km
  • VMAX 1:11min/km
  • Sprzęt Pikuś
Poniedziałek, 7 maja 2018 | dodano: 08.05.2018
Uczestnicy

Dziś przyszedł ten dzień trochę smutny bo czas opuścić Pieniny idzień ruszyć w drogę ku domowi. Rankiem spakowani żegnamy się z gospodarzami i ruszamy w drogę, jedziemy przez Polanę Majerz tu na pożegnanie wychodzą nam owieczki i dwa wspaniałe owczarki pilnujące ich, dalej kierujemy się do Sromowiec Niżnych i tu na szlak Przełomem Dunajca by ostatni raz popatrzeć na Trzy Korony i Sokolicę. Wczesna pora to i ludzi jak na lekarstwo nawe niewiemy kiedy a już jesteśmy w Szczawnicy kierujemy się w stronę Nowego Sącza a nasza trasa pokrywa się z trasą sobotniego wyścigu kolarskiego, nie ma lekko po drodze zaliczamy dwie premię górskie i mnustwo innych podjazdów ale jakoś udaje nam się na nie wgramolić









Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Pieniny dzień 7 Na zakupy do Krościenka

  • DST 22.30km
  • Czas 01:29
  • VAVG 15.03km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 maja 2018 | dodano: 05.05.2018
Uczestnicy

Dziś miał być dzień bez roweru ale trzeba było wyskoczyć na małe zakupy a że w wiejskim sklepie niema nic ciekawego a do tego drogo w chu* postanowiliśmy z Gusią skoczyć na zakupy do Krościenka po drodze zachaczając o Grywałd w celu zobaczenia drewnianego kościułka z XV wieku trasa: Czorsztyn, Polana Majerz,Hałuszowa, Grywałd, Krościenko, Krośnica, Czorsztyn
I w ten oto sposób wpadło 2000 km w tym sezonie :-)


Kategoria Z Agunią

Pieniny 2018 dzień 6 czyli z rowerem na Lubań

  • DST 22.80km
  • Czas 02:17
  • VAVG 9.99km/h
  • VMAX 68.10km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 maja 2018 | dodano: 03.05.2018
Uczestnicy

Dziś kolejny dzień rowerower majówki w Pieninach,cel na dziś jedziemy na Lubań 1211 m.n.p drugi co do wysokości szczyt  Gorców , ale mogę się mylić, wyruszyliśmy z Agą z czorsztyna około godziny 10 początkowo asfalt aż do góry Wdżar tu wbijamy na niebieski niby pieszo rowerowy ale raczej pieszy i tu zaczyna się długi pełen namiętności spacer z ukochanym rowerem im wyżej tym stromiej. Po wgramoleniu się na szczyt chwila relaxu i uciecha dla oczu zmęczenie jakoś szybko mija wdrapalim się na wierzę widokowom pstryknąć kilka zdjęć, po sesji foto posiłek regeneracyjny i, w drogę powrotną postanawiamy zjechać żółtym pieszym do Kluszkowców i do był dobry wybór szlak dobry lekoko kamienisty ale szybciutko docieramy na dół jeszcze tylko wizyta nad jeziorem i można się wdrapać z powrotem do, Czorsztyna na Kwaterę. 




reszta zdjęć wkrótce ;-)


Kategoria Z Agunią

Pieniny 2018 dzień 5

  • DST 61.70km
  • Czas 04:03
  • VAVG 15.23km/h
  • VMAX 52.90km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 maja 2018 | dodano: 02.05.2018
Uczestnicy

Po jednym dniu odpoczynku znów w rowerowym siodle dziś znów kierujemy się do Szczawnicy tym razem jedziemy odwrotnie: Czorsztyn, Hałuszowa, Tylka, Grywałd, Krościenko Nad Dunajcem, Szczawnica tu wbijamy na Żółty rowerowy i nim jedziemya raczej próbujemy jechać  do Chatki PTTK pod  Bereśnikiem mały pitstop i dalej czarnym pieszym kierujemy się do wodospadu Zaskalnik dalej znów szczawnica i szlakiem wzdłuż Przełomu Dunajca, Červeny Kláštor, Majere i dalej Spišska Stara Ves do Sromowce Wyżne i Niedzica bo w pierwszym dniu, zapomniałem ze zmęczenia odwiedzić tamy teraz już prosto na kwaterę znów Sromowce Wyżne Przełęcz Osice i Polanę Majerz do Czorsztyna udany wypad chodź sił brak.
















Kategoria Z Agunią