Luty, 2013
Dystans całkowity: | 536.74 km (w terenie 40.21 km; 7.49%) |
Czas w ruchu: | 17:49 |
Średnia prędkość: | 17.91 km/h |
Maksymalna prędkość: | 39.41 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 21.47 km i 2h 32m |
Więcej statystyk |
D.P.D
-
DST
12.41km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność, samotnie
Do roboty i do Gawła na pogaduchy
-
DST
12.50km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do roboty i do Gawła na bajerkę.
Kategoria Codzienność, samotnie
D.P.D
-
DST
11.08km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Standard w drodze powrotnej spotkanie z Rafikiem1000 i krótka pogawędka.
Kategoria Codzienność
Dom praca dom i popołudniowe MTB
-
DST
56.64km
-
Czas
03:23
-
VAVG
16.74km/h
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś raniutko standardowo do tyrki,po 8 godzinach nic nie robienia z powodu awarii energetycznej do domku szybki obiadek i na ustawioną wcześniej popołudniową przejażdżkę w towarzystwie Mr.Dry Trasa z dużym akcentem Terenowym .Ruszamy spod Scouta na drogowców i kierujemy się szlakiem nad wartą aż do Jaskrowa następnie zaliczamy Terenowy podjazd pod Przeprosiną Górkę Gdzie odbijamy w lewo i terenem docieramy do asfaltówki prowadzącej do Sanktuarium Ojca Pio,przecinamy ja i dalej że terenem do czerwonego rowerowego na którym tuż przed wyjazdem na Brzyszowską zaliczam miękkie lądowanie w śniegu ,ale to nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz więc szybko się pozbierałem i dalej czerwonym do Kusiąt.Tu troszkę ancfaltu i odbijamy w towarne po nie udanej próbie podjazdu pod Niedźwiedzią postanawiamy wyskoczyć na szosę i tak już do samego Olsztyna gdzie robimy sobie tradycyjną już posiadówkę w Leśnym .Powrót terenem koło Skrajnicy ,Rowerostradę i koło Guardiana.Zimowy wymiatacz koło tamy na Mirowie.
© przemo2
Kategoria w towarzystwie, Codzienność
D.P.D
-
DST
12.44km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znów pada białe gówno :(
Kategoria Codzienność
DPD
-
DST
11.21km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znów popruszyło białym gównem .
Ice Mtb
-
DST
58.21km
-
Teren
40.21km
-
Czas
03:31
-
VAVG
16.55km/h
-
VMAX
32.55km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ustawka z Gawłem i Pikselem parę minut po ósmej spotykamy się pod skansenem ale niestety muszę wrócić do domu i zmienić rower na Flagowca bo w zimowym wymiataczu znów szwankuje napęd umawiam się więc z chłopakami iż nie będę już wracał pod skansen tylko spotkam się z nimi koło krakowskiej i tak po kilku minutach pomykamy sobie w kierunku Tesco i tam też wbijamy się na szlak jedzie się całkiem fajnie ziemia zmarznięta i nawet gigantyczne piaskownice na szlaku nie stwarzają problemów tak też docieramy do Mirowa gdzie kierujemy się na czerwony rowerowy i nim pomykamy aż do Kusiąt dalej to już Góry Towarne i Olsztyn gdzie postanowiliśmy podjechać pod samą wierzę zamku mała sesja foto i zjeżdżamy z drugiej strony kamienistą singielką trza się troszkę zagrzać więc jedziemy do Leśnego na grzańca ,krótka posiadówka w trakcie której za oknem przemyka nam Stin14 dokąd mu tak spieszno że nawet nie zajrzał .No dobra siedzi się fajnie ale czas ruszyć tyłki i jechać dalej postanawiamy zrobić małą rundkę po Sokolich Górach a następnie pomarańczowym rowerowym kierować się do domu to jednak nie był zbytnio dobry pomysł szlak jest dość mocno oblodzony już po paru metrach Gaweł zalicza pierwszego dzwona jedziemy dość asekuracyjnie w miejscach gdzie w letnich warunkach pomyka się z prędkością ponad 30km\h dziś jedziemy max 12 ale to nic zaliczamy jeszcze kilka gleb w sumie to mamy ich aż 9 6-Gawła 2-moje i jedna Piksela po kilku kilometrach mamy już dość i odbijamy w leśny dukt ten nie jest tak często uczęszczany i jedzie się nim całkiem nieźle ,tak też docieramy do słowika i już bez przeszkód drogą nad rzeką do tamy na Bugaju i przez Kucelin Łąki i raków do domku ." title="Ice Rout" width="600" height="450" />
Ice Rout© przemo2
Kategoria w towarzystwie
D.P.D
-
DST
11.39km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Standard Rano przez Zawodzie powrót przez Dąbie i Raków .
D.P.D
-
DST
12.54km
-
Sprzęt Author Versus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do roboty i z powrotem w obie strony przez Raków i Dąbie.
Kategoria Codzienność
6D.P.D
-
DST
13.64km
-
Sprzęt zimowy wymiatacz
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa taka sama jak wczoraj więc dystan taki sam wpisuję bo licznik mi nawalił w drodze do pracy powinni w sigmah zrezygnować z gumek,moim zdaniem zipy to lepsze rozwiązanie.
Kategoria Codzienność