PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2015

Dystans całkowity:1002.79 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:65:06
Średnia prędkość:15.40 km/h
Maksymalna prędkość:63.47 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:58.99 km i 3h 49m
Więcej statystyk

wycieczka

  • DST 34.06km
  • Czas 01:55
  • VAVG 17.77km/h
  • VMAX 39.19km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 lipca 2015 | dodano: 19.10.2015
Uczestnicy


Kategoria Z Agunią

Wakacje na trzech kołach dzień 8

  • DST 92.55km
  • Czas 07:06
  • VAVG 13.04km/h
  • VMAX 39.19km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 lipca 2015 | dodano: 04.10.2015
Uczestnicy


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Wakacje na trzech kołach dzień 7

  • DST 73.85km
  • Czas 04:45
  • VAVG 15.55km/h
  • VMAX 39.88km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 lipca 2015 | dodano: 04.10.2015
Uczestnicy


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Wakacje na trzech kołach dzień 6

  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 lipca 2015 | dodano: 04.10.2015
Uczestnicy


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Wakacje na trzech kołach dzień 5

  • DST 41.14km
  • Czas 03:09
  • VAVG 13.06km/h
  • VMAX 32.38km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 lipca 2015 | dodano: 04.10.2015
Uczestnicy


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Wakacje na trzech kołach dzień 4

  • DST 70.36km
  • Czas 04:38
  • VAVG 15.19km/h
  • VMAX 37.89km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 lipca 2015 | dodano: 04.10.2015
Uczestnicy


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Wakacje na trzech kołach dzień 3.

  • DST 78.50km
  • Czas 05:34
  • VAVG 14.10km/h
  • VMAX 31.57km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 lipca 2015 | dodano: 13.09.2015
Uczestnicy

Noc minęła nam tym razem spokojnie wyspani i wypoczęci po lekkim śniadanku żegnamy miłych właścicieli pola namiotowego i ruszamy w dalszą drogę, dziś zamierzamy dotrzeć do  Łeby po drodze w planach mamy zamiar odwiedzić Wydmę Cząłpińską  jedziemy więc przez teren Słowińskiego Parku Narodowego po około 2  godzinach docieramy do ruchomych wydm przypinamy rowery u idziemy rzucić okiem na wydmy po kilkuset metrach tracimy nasz sprzęt z oczu i postanawiamy zawrucić dalej jedziemy do miejscowości Kluki gdzie odwiedzam stary zabytkowy Cmentarz z XVIII wieku i Skansen Wsi Słowiaskiej  jedziemy też  zerknąć na Jezioro Łebskie z platformy widokowej tu tez mieliśmy przeprawić się promem do Łeby ale okazało się że prom istnieje tylko w internecie. Więc czeka nas jeszcze kiludziesięcio kilometrowa podróż najbardziej piaszczystym odcinkiem szlaku R10 ,do Łeby docieramy około 19-ej  i do razu nie przypada nam ta miejscówka postanawiamy więc jak najszybciej znaleźć jakieś pole namiotowe na uboczu i odpocząć .31,57


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką

Wakacje na trzech kołach dzień 2.

  • DST 71.01km
  • Czas 05:56
  • VAVG 11.97km/h
  • VMAX 43.71km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 lipca 2015 | dodano: 13.09.2015

Dzisiejszy dzień zaczął się dla nas bardzo wcześnie bo około godziny 2 w nocy, wiatr tak dmuchał że nie mogłem zmrużyć oka.Zwijamy więc obozowisko i ruszamy w dalszą drogę ale brak snu szybko daje nam się we znaki w pierwszej napotkanej miejscowości a było to Wicie postanawiamy pokimać troszkę i ucinamy sobie dwu godzinną drzemkę na placu zabaw.po drzemce ruszamy dalej jadąc tak by trzymać się jak najbliżej wybrzeża przez: Rusinowo, Jarosławiec tu też dowiadujemy się że będziemy musieli nadłożyć drogi bo nie damy rady przejechać przez teren dawnego lotniska wojskowego więc przez Łęcko, Korlino, Królewo,Maszewo, Złakowo, Zalewskie, Duninowo, Ustka tu obiadek w pizzeri  i dalej czerwonym pieszym który to prowadzi as malowniczym brzegiem klifów aż do Rowów gdzie postanawiamy spędzić kolejną noc tym razem korzystamy z pola namiotowego .


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką

Wakacje na trzech kołach dzień 1

  • DST 88.37km
  • Czas 05:45
  • VAVG 15.37km/h
  • VMAX 33.83km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 lipca 2015 | dodano: 13.09.2015

O 3:30 wysiadamy z pociągu w Koszalinie szybki montaż sprzętu i ruszamy w kierunku Mielna o kolo 5 docieramy na miejsce ale jesteśmy niemiło zaskoczeni, Mielno od dziś będzie kojarzyć mi się z chmarą pijanych i naćpanych nastolatków oraz wielkim bałaganem,wszędzie mnóstwo  potrzaskanych butelek aż cud że obeszło się bez kapcia. Postanawiamy zrobić tylko szybkie zakupy w Biedronie ruszamy dalej wzdłuż wybrzeża  przez takie miejscowości jak: Unieście, Łazy, Osieki, Rzepkowo, Iwięcino, Gleżnówko, Dąbki. Po kilkudziesięciu kilometrach postanawiamy rozbić obóz i przenocować na plaży gdzieś między Darłowem a Ustką noc nie minęła nam miło, wiatr mało nam nie zdmuchnął namiotu.     


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką

Pomoczyć tyłek na Pogorji IV i 5000 km w tym sezonie.

  • DST 73.91km
  • Czas 03:59
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 63.47km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 lipca 2015 | dodano: 12.07.2015
Uczestnicy

Kilka dni temu wrzuciłem na Częstochowskim Forum Rowerowym propozycje wycieczki nad zbiornik wodny Pogorja IV do Dąbrowy Górniczej , na moja propozycję odpowiedzieli Lady Aga,  Abovo, Markon, Mister Dry, Banita33, Jacek, i Maciek w takim oto składzie udajemy się w drogę przez: Wrzosową, Słowik, Korwinów, zawodzie, Osiny, Poraj, Masłońskie Natalin, Żarki Letnisko, Lgotę Nadwarcie, Lgotę Górna, Glinianą Górę, Pustkowie Ligockie,Pińczyce, Nowa Wioskę i Siewierz, tu łapiemy się szlaku zamkowego i nim jedziemy nad Pogorję gdzie kilka godzin moczymy tyłki i robimy sobie małego grilla. Czas wracać do domu postanawiamy wracać pociągiem tylko Bartłomiej postanawia wracać rowerem, i tak to żegnamy się z Bartkiem i ruszamy wzdłuż zbiorników do Dąbrowy na pociąg do domu, w pociągu jak zwykle super atmosfera z dużą dawką humoru, Dziękuje wszystkim za miłe towarzystwo. Nawiasem dodam tylko ze dziś przekroczyłem minimum przejechanych km w tym roku czyli 5000 km.


Kategoria w towarzystwie, Z Agunią