Codzienność
Dystans całkowity: | 13455.72 km (w terenie 138.00 km; 1.03%) |
Czas w ruchu: | 697:59 |
Średnia prędkość: | 17.61 km/h |
Maksymalna prędkość: | 66.72 km/h |
Suma podjazdów: | 571 m |
Suma kalorii: | 3186 kcal |
Liczba aktywności: | 434 |
Średnio na aktywność: | 31.08 km i 1h 57m |
Więcej statystyk |
Praca
-
DST
16.61km
-
Czas
01:03
-
VAVG
15.82km/h
-
VMAX
31.57km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność
Miasto
-
DST
26.49km
-
Czas
01:37
-
VAVG
16.39km/h
-
VMAX
38.86km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Praca + małe co nieco po mieście
Kategoria Codzienność, Z Agunią
Miasto
-
DST
11.55km
-
Czas
00:34
-
VAVG
20.38km/h
-
VMAX
32.66km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień świstaka .
Kategoria Codzienność
Miasto
-
DST
11.67km
-
Czas
00:32
-
VAVG
21.88km/h
-
VMAX
40.24km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Droga do pracy i do domku.
Kategoria Codzienność
Tygodnióweczka .
-
DST
143.50km
-
Czas
08:22
-
VAVG
17.15km/h
-
VMAX
41.33km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie mam czasu robić gównianych wpisów po kilkanaście kilometrów dziennie więc się ku... uzbierało z całego tygodnia tylko praca dom i takie tam miastowe gówno.
Kategoria Z Agunią, w towarzystwie, Codzienność
Po noszymu czyli po śląsku.
-
DST
140.34km
-
Czas
07:31
-
VAVG
18.67km/h
-
VMAX
59.43km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano odwalić pańszczyznę, następnie szybciutko do domu zjeść obiedadek i ruszamy w trzy osobowym składze Agunia, Kasia i ja z Częstochowy do Katowic gdzie mamy zamiar wźąć udział w imprezie Night Biking czli nocnym rowerwaniu ulicami stolicy Grnego Śląska. Jedziemy moją ulubioną trasą, najpierw koło huty i duktem nad Wartą do Słowika potem odbijamy w czarny pieszy i lecimy nim do pomarańczowego i nim do Dębowca i dalej do Poraja gdzie czeka na nas Kamil z poraja ciśniemy wzdłuż Jeziora Porajskiegodo Masłońskiego skąd niebieskim konnym docieramy do Lgoty Górnej stąd już asfaltowo przez Glinianą Górę i Pustkowie Ligockiedocieramy do Pińczyc tu mały pitstop poczym dalej w drogę koło Dolomitów do Siewierza i dalej szlakiem zamkowym docieramy do Pogori. Tu opuszcza nasze szeregi Kamil i wraca do Poraja my zaś jedziemy dalej licząc nato iż zdążymy na rorpoczęcie przejazdu, po drodzę mylę drogę i nadrabiamy kilka kilometrów,koniec końców docieramy do Będzina gdzie diewczęta użądzają sobie piknik pod słupem ogłoszeniowym miny ludzi przechodzących obok nas są bezcenne, tu też odbieram telefon od Pitera z informacją że jedzie do nas przy pomocy PKP,ustawka na dworcu w Katowicach i już w czwóreczkę ruszamy w poszukiwaniu nocnych jeździców,mimo wszelkich starań nie udaje nam się odszukać ekipy, nawet policjanci nie są w stanie namieżyć kolumny, pokręciliśmy się więc po Katowicach i wruciliśmy do Sosnowca jakoś udało nam się przekroczyć granicę bez okazywania paszportów. Melinójemy się u mojego siostrzeńca tu po krótkiej chwili opullzcza nas Piotru, a my uderzamy w kimono by za kilka godzin ruszyć w drogę powrotną.
Kategoria Codzienność, w towarzystwie, Z Agunią
Praca i Night Biking Sokole Góry
-
DST
50.91km
-
Czas
02:59
-
VAVG
17.06km/h
-
VMAX
44.14km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano do pracy a po robocie na umówiony późno wieczorny wypad w Sokole Góry w składzie LadyAga, Mr.Dry no i ja . Po drodze koło Walcowni spotkanie z Poisonkiem i Stin14, zamienilim kilka słów i pojechalim dalej pożarówką i żółtym do Sokolich tu troszkę znanymi ścieżkami i troszkę błądzenia po ciemku były zjazdy i podjazdy jak i włóczenie po chaszczach,ale koniec końców znaleźliśmy drogę i udało nam się dojechać do Olsztyna skąd terenem koło skrajnicy docieramy do głównej i dalej starą szosą i koło Huty do domku.
Kategoria Codzienność, w towarzystwie, Z Agunią
Miasto
-
DST
20.42km
-
Czas
01:06
-
VAVG
18.56km/h
-
VMAX
36.43km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Codzienność, Z Agunią
Na raty.
-
DST
74.14km
-
Czas
04:06
-
VAVG
18.08km/h
-
VMAX
47.36km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Taka tam zbieranina głównie to dojazd do pracy, dziś wieczorem udało się z Agunią wyskoczyć na chwilkę w Góry Towarne gdzie zrobiliśmy sobie malutkie ognisko.Miło tak czasem posiedzieć tylko we dwoje, tylko my ognisko i kojąca cisza, można odpocząć od codziennego zgiełku i hałasu naszej wsi.
Kategoria Codzienność, Z Agunią
Praca
-
DST
24.00km
-
Czas
01:18
-
VAVG
18.46km/h
-
VMAX
41.71km/h
-
Sprzęt Pikuś
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chujowiutko nic tylko praca dom z piątku i dziś :(
Kategoria Codzienność