PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Mazury dzień 3

  • DST 87.07km
  • Czas 05:47
  • VAVG 15.06km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 lipca 2014 | dodano: 28.07.2014
Uczestnicy

Poranek  nad jeziorem Dargin przywitało nas piękne mazurskie niebo, bez pośpiechu jemy śniadanko i około godziny 11 ruszamy w drogę dziś mamy zamiar dotrzeć do Miejscowości Tałty. więc jedziemy sobie polnymi drogami wzdłuż jeziora kilkukrotnie gubimy drogę
Krówki na szlaku.
Wreszcie docieramy do Sztynortu gdzie postanawiam rzucić okiem na pochodzący z  XVII wieku Pałac Rodu Lehndorff. Częstym gościem był tam biskup Ignacy Krasicki, który miał ponoć powiedzieć hrabiemu Heinrichowi Lehndorffowi, że "Kto ma Sztynort, ten posiada Mazury". Do końca XIX w. była tam stadnina koni krwi arabskiej.Od roku 1572 do 1945 Sztynort był główną siedzibą rodową Lehndorffów, jednego z potężniejszych rodów szlachty pruskiej. Od roku 1572 do 1945 Sztynort był główną siedzibą rodową Lehndorffów, jednego z potężniejszych rodów szlachty pruskiej. Lehndorffowie pochodzili z rodu Stango, Zachowana do dnia dzisiejszego rezydencja rodowa Lehndorffów powstawała wieloetapowo. Pierwszy pałac usytuowany w innym miejscu uległ zniszczeniu w XVI wieku. Drugą budowlę wzniesiono w latach 1554-1572, jej ślady pozostały w dolnych partiach głównego korpusu budowli (plan prostokąta zbliżonego do kwadratu, podział na trzy trakty, piwnice sklepione krzyżowo i kolebkowo). Budowę właściwego pałacu z wykorzystaniem murów fundamentowych starej, ponoć mocno podupadłej budowli, przeprowadziła Maria Eleonora von Dönhoff w latach 1689-1691. Wzniesiono dwukondygnacyjną budowlę z niewielkim ryzalitem na osi fasady zwieńczonym wysokim, spłaszczonym naczółkiem, a całość przykryto czterospadowym, wielkim, stromym dachem o.niespotykanej, bardzo skomplikowanej trzykondygnacyjnej konstrukcji więźby dachowej. Układ wnętrz pozostał trójtraktowy, w wielkiej sieni znalazły się reprezentacyjne, dwubiegowe, dębowe schody. Wnętrza ozdobiły polichromowane, drewniane stropy, sztukaterie, malowane olejno plafony, dekoracyjne kominki i piece. W tym samym czasie wzniesiono flankujące pałac dwa ciągi budynków gospodarczych z bramą przejazdową, tworzące wewnętrzny dziedziniec, z otwarciem widokowym na Jezioro Sztynorckie
. 
Pałac w Sztynorcie - zdjęcie z internetu, bo moje z komórki kiepskie wyszło. Dalej jedziemy przez: Łabapę, Radzieje, Pilwę  gdzie przymusowy postój techniczny spowodowany sneykiem w przyczepce wymiana dętki i znów jedziemy przed siebie. Doba, Dziewiszewo, Kamionki, Guty, Piękna Góra tu jemy Obiad w Barze Leśnym jak że znajoma jest nam ta nazwa.Po chwili znów zawitaliśmy do Giżycka i dalej przez Wilkasy, Wilkaski, Strzelce, Bogaczewo, Kozin, Prażmowo, Szymonkę gdzie odbijamy w polne drogi  co chwilę mijamy kolejne Mazurskie wsie , Mateuszek, Woźnice, Pszczółki.W końcu docieramy do Tałt niewielkiej wsi  położonej nad jeziorem Tałty .To zostajemy ugoszczeni przez Magdę i Krzyśka - znajomych Agnieszki.
Aga z Madzią i Kaczuszką.


Kategoria Z Agunią


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!