PRZEMO2 prowadzi tutaj blog rowerowy

BikeblogPrzemo2

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2017

Dystans całkowity:704.74 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:40:02
Średnia prędkość:17.60 km/h
Maksymalna prędkość:63.34 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:50.34 km i 2h 51m
Więcej statystyk

Praca

  • DST 11.90km
  • Czas 00:36
  • VAVG 19.83km/h
  • VMAX 40.75km/h
  • Sprzęt vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 maja 2017 | dodano: 17.05.2017


Kategoria Codzienność

Majówka dzień-5 Michalkowa Wałbrzych ; Szczawno Zdrój i nocny spacer po Wrocławiu

  • DST 70.00km
  • Czas 05:11
  • VAVG 13.50km/h
  • VMAX 50.90km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 maja 2017 | dodano: 08.05.2017
Uczestnicy

Dziś ostatni dzień majówki w Sudetach  przed południem żegnamy miłych gospodarzy i ruszamy w drogę do Wałbrzycha  ze wzfględu na tachanie przyczepki i sakw, dziś wybieramy wariant dłuższy lecz z łagodniejszymi podjazdami  Przez Jugowice gdzie na rowerowym skwerku ucieliśmy sobie miłą pogawędkę z Sołtysem Wsi który tak jak my choruje na zaawansowaną  cylkozę po dotarciu do Wałbrzycha jedziemy na  Rynek potem szybkie odwiedziny Wujka i na Sobięcin do kolegi  u którego mamy zostawić toboły na kilka godzin bo pociąg dopiero po 21 więc na luzaka postanawiamy pokręcić po okolicy postanawiamy więc pojechać do Szczawna Zdrój  po drodze robię niespodziankę drugiemu koledze Sylwkowi, posiedzielim krótka na Sylwkowej działce i pojechalim zwiedzać Park Zdrojowy następnie  jedziemy do Palmiarni gdzie główną atrakcją jest Agawa która kwitnie raz na 40 lat niestety jeszcze nie czas na nią  za kilka dygodni będzie można podziwiać jej kwiatostan, robi się pużno więc ruszamy spowrotem na Sobięcin po nasze rzeczy i ruszamy  szybka cherbatka i na pociąg do Wrocławia. Po dotarciu do Wrocławia  udajemy się z Agunia na nocny rowerowy  spacer w poszukiwaniu Wrocławskich Krasnali.


Kategoria Wakacje i wycieczki z przyczepką, Z Agunią

Majówka dzień-4. Dookoła Jeziora Bystrzyckiego

  • DST 9.60km
  • Czas 00:56
  • VAVG 10.29km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 maja 2017 | dodano: 08.05.2017
Uczestnicy

Pogoda rano niezbyt zachęcała do jazdy więc z rana spacerkiem na Zamek Grodno a po południu krótka wycieczka dookoła Jeziora Bystrzyckiego i na punkt widokowy powrót na kwaterę terenowo .
https://www.endomondo.com/users/29293965/workouts/916134216


Kategoria Z Agunią

majówka dzień -3 Na Wielką Sowę

  • DST 32.90km
  • Czas 02:34
  • VAVG 12.82km/h
  • VMAX 61.80km/h
  • Sprzęt Pikuś
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 maja 2017 | dodano: 08.05.2017
Uczestnicy

Dziś postanawiamy zdobyć najwyższy szczyt  Sudetów Środkowych Wielka sowę czeka nas rowerowa wspinaczka na wysokość 1015 m.n.p.m ruszamy około godziny 11-ej i od razu łagodnie pniemy się do góry, po kilku kilometrach robi się coraz to stromiej  ale wciąż po asfalcie jadąc z Michałkowej  przez Glinno do  Przełęczy Walimskiej położonej na wysokości  755 m.n.p.m,  tu odbijamy w teren korzystamy z jednego z łatwiejszych podjazdów co wcale nie oznacza że jest łatwo droga leci szeroką szutrówką co jakiś czas pokonujemy krótkie stromsze odcinki  brodząc w błocie i topniejącym śniegu do tego piesi  turyści nie reagujący na słowo przepraszam  ostantie kilkaset metrów to stromy podjazd i walka z śliskim błotem. po wjechaniu krótka foto przerwa i posiłek dziś szef kuchni poleca wojskową grochówkę i bigos z kuchni polowej do kasy na wierzę widokową ogromna kolejka wiec postanawiamy odpuścić i zjeżdżamy w dół do Miejscowości  Reczka skąd asfaltem jedziemy do Walimia z zamiarem zwiedzania kolejnej atrakcji na naszej mapie Sztolnie Walimskie  to tajemniczy projekt militarny III Rzeszy ale i tu  nie udaje nam się dostać  do środka bo takie tłumy że trza by do kasy po bilet stać z trzy godziny. Postanawiamy więc tylko zrobić zakupy w pobliskim markecie i ruszamy w drogę powrotną  na Kwaterę trzymając się czerwonej trasy rowerowerj docieramy do  Michałkowej na koniec zaliczamy super stromy zjazd w terenie  po prostu super  wypad nam wyszedł.
Górski potok widok z okna pokoju

Asfaltem w kierunku  Przełęczy Walimskiej




I skończył się asfalt







Kategoria Z Agunią